QhuTaz
ja w dużej mierze podzielam zdanie bana , Urkuf znam , poznałem lata temu , o wojnie jeszcze sza wtenczas ...
i chłopaki z "mojej" ekipy przy wspólnej wódce mówią nam wprost ... " my was Lachów bardziej niż Ruskich nienawidzimy"
wojna emocje ... i nasza wrodzona do Moskali nienawiść sprawia że ostatnimi czasy Ukraina i Ukraińcy zostali naszymi duszeńkami
wszak w myśl zasady ... "wróg mojego wroga ... " ale ja myślę sobie tak
działajmy w naszym Polskim interesie ... czyli pomagajmy , wspomagajmy , dozbrajajmy , apelujmy
w miarę naszych możliwości , nie dajmy się "wypuścić" na wojnę przez "zachód" i przez Ukrainę
bo ci więksi i tak się jakoś kiedyś dogadają a Ukrainie jesteśmy potrzebni , więc to jest "przyjaciel w potrzebie" a chyba życie i was koledzy wyumiało że w takim wypadku ze szczerością i lojalnością bywa różnie , Ukraina tonie i brzytwy się chwyta ... to i Lachów pokocha jak trzeba ...
a czas pokaże czy szczerze
nie dajmy się my Polacy zmanipulować ... wszak ostatnio narasta jedyna słuszna narracja i każden kto ma inne zdanie albo chociaż wątpliwości to już naraz "onuca" , uczmy sie kvrwa na błędach naszych ojców i dziadów ... nie może być tak ciągle że "gdzie dwóch Polaków tam 3 zdania" bo sami sobie Ojczyznę zaoramy
niepodległa Ukraina jest Polsce niezbędna ... i musi być to stabilne i "średnie" państwo
słabą Ukrainę szybko Moskale i inne"czynniki" rozmontują i wpędzą we wojnę kolejną za kilka lat
ale silna Ukraina może szybko zmienić swe uczucia względem Polski ... a lepiej żeby nie ... lepiej żeby nie mogła
a i jeszcze jedno wszystkich "gorącego serca" zapytam jak pomogliście ?!
( flaga na Fejzbuku się nie liczy )
ja już prawie gola wpłaciłem na różne zbiórki
i jeszcze płacił będę aż do końca !
a i mam zasadę że żaden wolontariusz jak ma plakietkę weryfikowalną niezostanie niewspomożony przeze mnie
i kila razy dziennie zdarzy się "coś dołożyć"
i chłopaki z "mojej" ekipy przy wspólnej wódce mówią nam wprost ... " my was Lachów bardziej niż Ruskich nienawidzimy"
wojna emocje ... i nasza wrodzona do Moskali nienawiść sprawia że ostatnimi czasy Ukraina i Ukraińcy zostali naszymi duszeńkami
wszak w myśl zasady ... "wróg mojego wroga ... " ale ja myślę sobie tak
działajmy w naszym Polskim interesie ... czyli pomagajmy , wspomagajmy , dozbrajajmy , apelujmy
w miarę naszych możliwości , nie dajmy się "wypuścić" na wojnę przez "zachód" i przez Ukrainę
bo ci więksi i tak się jakoś kiedyś dogadają a Ukrainie jesteśmy potrzebni , więc to jest "przyjaciel w potrzebie" a chyba życie i was koledzy wyumiało że w takim wypadku ze szczerością i lojalnością bywa różnie , Ukraina tonie i brzytwy się chwyta ... to i Lachów pokocha jak trzeba ...
a czas pokaże czy szczerze
nie dajmy się my Polacy zmanipulować ... wszak ostatnio narasta jedyna słuszna narracja i każden kto ma inne zdanie albo chociaż wątpliwości to już naraz "onuca" , uczmy sie kvrwa na błędach naszych ojców i dziadów ... nie może być tak ciągle że "gdzie dwóch Polaków tam 3 zdania" bo sami sobie Ojczyznę zaoramy
niepodległa Ukraina jest Polsce niezbędna ... i musi być to stabilne i "średnie" państwo
słabą Ukrainę szybko Moskale i inne"czynniki" rozmontują i wpędzą we wojnę kolejną za kilka lat
ale silna Ukraina może szybko zmienić swe uczucia względem Polski ... a lepiej żeby nie ... lepiej żeby nie mogła
a i jeszcze jedno wszystkich "gorącego serca" zapytam jak pomogliście ?!
( flaga na Fejzbuku się nie liczy )
ja już prawie gola wpłaciłem na różne zbiórki
i jeszcze płacił będę aż do końca !
a i mam zasadę że żaden wolontariusz jak ma plakietkę weryfikowalną niezostanie niewspomożony przeze mnie
i kila razy dziennie zdarzy się "coś dołożyć"
1
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
YebatzKimona
Jacob2904
bane158
