W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

ja też ... przesrałem kilka szans ... ale ja mam jeszcze jedną ! i kto wie jak będzie zdrowie to nawet 40 można działać
włóczęga po świecie

Nie mam opcji na pracę w prywatnej ochronie aka prywatne armię, bo nie mam kwalifikacji i doświadczenia. A już o najemniku nie wspomnę

Kwalifikacji nie możesz zdobyć?

W wieku 40 lat?
Wymagają kwalifikacje typu doświadczenie w strefie wojny i staż w siłach specjalnych albo przynajmniej kilka lat na kontraktach w Iraku, Afganistanie itp

no ja to myślałem o takiej zwykłej włóczędze

p.s

ja kiedyś nawet sprawdzałem różne firmy ochroniarskie i nawet do 45 lat rekrutują
itd. ochrona portów , statków , obiektów o szczególnym znaczeniu itd. tylko szkolenia też kosztują
są nawet dla cywili ( bez wojska) ale szekli tsza naszykować sporo

no i chyba nie najmądrzejszy to pomysł zaczynać taką przygodę około 40
nawet chyba legia bierze do 45 lat ... ale chyba żadko

No właśnie nie najmądrzejszy, mówiąc delikatnie

grind

W wieku 40 lat?
Wymagają kwalifikacje typu doświadczenie w strefie wojny i staż w siłach specjalnych albo przynajmniej kilka lat na kontraktach w Iraku, Afganistanie itp

Aaa, to całkowicie zmienia postać rzeczy. Myślałem, że bardziej coś w stylu przeszkolenia w jakichś tam dziedzinach

Nie, rivate security, typu dawne Black Water, obecnie nie wiem jakie są. Prywatne armię w Ameryce południowej itd

Kiedyś poznałem gościa, który służył w służbach specjalnych. Bardzo zajawiony i mnie namawiał, żebym papiery składał. I co go widziałem to pytał co u mnie i czy papiery złożone i na co czekam
Na pewno ciekawe przeżycia w takiej służbie, niczym z filmów a nawet w filmach tego nie ma

Na przykład