W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No są pragmatyczni do bólu, pokolenie wychowane w komunie (u nas też pewnie niedługo wrócimy do PRLu dzięki PiSowi). U moich rodziców jest też tzw. strach przed pracą u prywaciarza. Tylko państwowa praca, u prywaciarza zdechniesz i cię wciśnie jak cytrynę, tak mi mówią (choć rok robiłem u prywaciarza). No ale jak wychowani w komunie, gdzie było szczucie na prywatny kapitał to nic dziwnego. Co do dzieci to jakoś mocno nie cisną, choć są jakieś sugestie.

Co do pasji i pytania o nie. Moi rodzice nie mają pasji zbytnio. Zazwyczaj wieczorem siedzą przed telewizorem czy coś albo się gdzieś przejdą na spacer, więc nic dziwnego, że o pasje nie pytają, skoro sami jej zbytnio nie mieli.




Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2021-04-02 13:09:31

no wlasnie, ja jej nie mając cieszylbym sie gdybym moje dzieci mialy

moze wydaje mi sie tak, bo nie mam dzieci ... nie wiem hehe


ale tak jak mowisz, pokolenie ktore teraz tylko telewizor obiadek i kanapa, troche smutne... ale z drugiej strony moze nie mnie ocaeniac - swoje przezylo to pokolenie

jak sie patrzy na zagranicznych równolatków to często podrużuja, szukaja jakis sportów typu zapitalanie z kijkami, joga, taj czi itd

pewnie tez kwestia poziomu życia/zarobków/emeytur na to wpływa

U nas ludzie nie mają pasji bo w większości yebia w robocie jak dzikie osły i jak wracają w chatę to chcą max chwili spokoju

Jacob2904

A nie martw się kvrwa Pilek. Robić swoje i mieć wyyebane jajca na innych. Mnie też rodzina wkvrza nieraz, ale jakoś to idzie do przodu.

Stary nie pisz tak w kontekście mojej matki. Z resztą się zgadzam.

Przy okazji, kryptowaluty zap*****lają mi do góry w chxj.


Kręci mnie ona






Zmieniony przez - pilek w dniu 2021-04-02 15:41:49

Pilek ok.


Ale mi się przyfarciło ze skryptem, bo bym musiałe wszystko liczyć od początku, bo przy zmianie numeru atomu na nazwy pomyliłem się z przesunięciem o jeden, ale to nie miało znaczenia inaczej 2 tygodnie roboty byłbym do tyłu ciśnienie podskoczyło do 200.

No i jak tam sparingi Zabstyl?

W miarę dobrze, lepiej niż sie spodziewałem, ale nie wiem jaki poziom reprezentują przeciwnicy
boks nawet dobrze jeszcze pamiętam, ale jakoś kopać sie bałem, nie mogłem dystansu dobrze wyczuć

Chłopaki, wyrvchalibyscie dwie baby na raz które są w związku?

Gdybym miał już ruchać jedną to czemu nie dwie? Proste.

Poczucie bycia doczepionym wagonikiem i żywą zabawką dla zakochanej parki

Agares no spoko, tylko pojechałeś i czekam na jakieś przepraszam czy inny chxj.