W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

" Rozstanie byłoby problemem, bo to głównie ja utrzymuję rodzinę"

Jaki kukold xD problemem bo on utrzymuje rozumiecie
Nie problemem dla baby która ma w niego wyj**ane,dla niego xD

Nie wyobrażam sobie związku z babą, która od początku ma jakieś problemy z seksem i nie czuje ochoty. Przecież kuhwa oczywiste, że później może być tylko gorzej

to wtedy jak twoja myszka ma libido małe to musisz zabrać ją na kolacje drogą kupic jakas bizuterie i pokazać ze o nia dbasz : )

a na delegacji Andrzej-kolega z biura, wydupcy ją w gardło jak ostatnią szmate hahahahahahahahha wy kukoldy

hahahaahaha

Mąż czule przytula, mówi "misiu, kochanie, skarbie, jesteś najważniejsza" a kolega z pracy, łapie za włochy, strzeli z liścia w trakcie ze dwa razy i ładuje aż laska odlatuje

Hahahaha

shooto

Nie wyobrażam sobie związku z babą, która od początku ma jakieś problemy z seksem i nie czuje ochoty. Przecież kuhwa oczywiste, że później może być tylko gorzej

Bo niektóre chłopy wychodzą z założenia i robią se nadzieję, że to tak tylko na początku jest, że trzeba ją rozkochać, a po ślubie to już w ogóle będzie super, a zazwyczaj po ślubie jest gorzej - mniejsza ochota na seks, baba mniej zaczyna o siebie dbać, zaczynają się fochy, kręcenie nosem, narzekania itd. Wnioskuje ze swojego otoczenia. Instruktor prawa jazdy koło koło 30tki i już narzekal na babę, że coraz częściej ją boli głowa itp. i nie ma ochoty.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-12-03 12:31:58