Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Cieszę się, że starasz się Zabstyl naśladować Pana Jezusa. Widać masz Boga w sercu.
No bieganie jest pewnym obciążeniem dla stawów, rower lub pływanie o wiele mniej obciążające. Jak zrzucisz Prosiak to biegaj śmiało. Co do zimna to ja mogę nawet biegać jak jest -10 mi to w sumie obojętne. Zayebiście się czuję, ale ja to w sumie od zawsze w zimnie. W domu grzano słabo, w dodatku w dość chłodnym miejscu mieszkam, także zimno nie straszne.
Raz zostałem przeniesiony w akademiku pod koniec listopada do pokoju, gdzie grzejniki miały awarię i nie grzały i miałem jedynie jakąś tam dmuchawę. Za oknem -2, a w środku zimno jak skurczysyn, ale mnie szybko przenieśli.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-11-08 22:09:34
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.