W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Chłopaki Co do walczenia w MMA to imo w dzisiejszych czasach chyba to jest "w modzie " patrząc na" Fame MMA"
Tu chyba mój "ulubieniec"
https://m.sherdog.com/fighter/record/Dawid-Haras-87811 
Gość nawet rundy nie przewalczyl a ma 19 walk na koncie więc chyba każdy może "trochę lepiej, trochę gorzej "
A tak poważnie to Grind czemu nie? jeżeli masz taką potrzebę (mistrzem UFC już raczej nie zostaniesz) ale jak ci się chce to czemu nie? Doświadczenie masz spore z tego co pisałeś
Ja może jeszcze kiedyś coś tam się pobije , chociaż już mi się nie chce(za stary już jestem i mam chyba ważniejsze sprawy w życiu ) i chyba imo szkoda zdrowia, jeżeli nie będzie z tego "piniendzy" to i w sumie po co się "szarpać" za pietruszkę (wolę sobie trenować po prostu tak dla przyjemnosci),kiedyś coś tam wygrałem ale już mi się nie chce , przez kickboxing tylko mi się wzrok pogorszył i muszę w okularach teraz zap*****lać

To może zawody w siłowaniu się na rękę?

Jutro idę do dentysty. Mam nadzieję, że nie będzie dużo do roboty, bo inaczej mój portfel zapłacze.

Zabstyl w biznesie związanym z podrywem imo kasa jest spora podobno.

Prosiak to zobaczymy jak tam ci ten odwyk pójdzie. Choć ostatnio coś nie pisałeś o tym jak idzie z dietą. Mam nadzieję, że idzie jakoś.

Ja to teraz myślę o jędrnym ciele 18-latki.

Agares jakaś konkretną masz na myśli?

Właśnie nie, ale dzisiaj była taka grupka myślę, że 17-19 lat. Gładkie i jędrne ciałka mmmmm.... cudowne. No, ale mam nadzieję, że się przydarzy w niedalekiej przyszłości. Ja lecę spać, bo rano dentysta.

To na dobranoc ode mnie (co prawda nie 18 nastka) młoda ładna rvchavica

Z dziewczęco wyglądających porn dup to ja lubię Lupe Fuentes





Zmieniony przez - grind w dniu 8/27/2020 1:09:58 AM

Agares ze względów na "incydenty"
redukcja stanęła nie przytyłem ale nie schudłem zmarnowałem sierpień


grind te dziewczynki w latexach co je wrzuciłeś to za eleganckie dla mnie
ja to zupełnie inny klimat
bardziej widziałbym się z kneblem w japie i jakąś panią po czterdziestce ze szpicrutą ... taka sprawa

nie wiem czemu ale strasznie irytują mnie takie pały jak ten "Harnaś"
19 walk i rekord 0-19
wszystko w dziurę wszystko przed czasem wszystko w pierwszej rundzie

największe osiągnięcia w karierze raz dotrwał do 2 minuty a raz do 2 minuty 40 sekund

ja rozumiem że ktoś ma pasję i marzenia a niekoniecznie talent , ale ciężka praca jakaś zajadłość charakter ... żeby co którąś walkę chociaż wygrał żeby nawet przegrywając dotrwał do tej drugiej trzeciej rundy , na punkty przegrał to już by znaczyło że walczy

a tutaj groźne spojrzenie nastroszona japa no i niezbędne tatuaże

no chyba że tak naprawdę to umnie więcej niż nam wszystkim się wydaje a jest zawodowym podkładaczem

tak sobie siedzę w pracy i przeglądam Roxe ... yyy to znaczy kolega przeglądał i mi mówił

i tak się teraz wspólnie zastanawiamy kto bierze 15 minut do cholery ?
w godzinę to się człowiek zdąży ze wszystkim obrobić i jeszcze herbaty napić jak się uwinie ... ale kwadrans ? no prośba

Może loda chcą tylko

a potem człowiek cały w nerwach
zdążę nie zdążę , skończę nie skończę
i tylko patrzy na taki zegarek jak do jajek "minutnik" i drrry !!!
- koniec , następny !
- proszę pani jeszcze minutka !
zaraz chlapnę ... obiecuję !
- NASTĘPNY !
( to już lepiej odżałować na te 30 minut i rozsiąść się jak król )

swoją drogą grind już nie śpisz jeszcze nie śpisz w pracy jesteś
zawsze na posterunku