Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Dla mnie lata 90te to imo najmocniejsi bokserzy. Wiadomo wszyscy się podniecają bokserami lat 70tych, bo wyszczekany rasista Ali.
Ale lata 90te to byli bokserzy kolosy, z o wiele lepszymi warunkami fizycznymi i żelbetonowymi szczękami. Ali - miał 191 cm, Foreman - 191 cm, Frazier 182 cm.
Lata 90te: Lewis, Bowe - 196 cm, Gołota 194 cm.
Gołota miał duży potencjał, choć walczył ze spasionym Bowe, ale i tak szacun, mógł zajść daleko. Z Lewisem spalił się psychicznie niestety.
Szkoda, że w latach 90-tych nie było walk prime Bowe - prime Tyson, prime Bowe - prime Lewis, prime Lewis - prime Tyson, prime Tyson - prime Holyfield. Oni wszyscy powinni ze sobą walczyć w latach 1992-1995
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2063
Napisanych postów
6135
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
86669
Ja też uważam, że to najlepsze lata boksu. Nawet jak wracam do jakichś walk gdzieś na youtube, albo czasem coś poczytam to w 90% o zawodnikach z tamtych lat.
Szacuny
510
Napisanych postów
8840
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
54407
Jacob2904
Dla mnie lata 90te to imo najmocniejsi bokserzy. Wiadomo wszyscy się podniecają bokserami lat 70tych, bo wyszczekany rasista Ali.
Ale lata 90te to byli bokserzy kolosy, z o wiele lepszymi warunkami fizycznymi i żelbetonowymi szczękami. Ali - miał 191 cm, Foreman - 191 cm, Frazier 182 cm.
Lata 90te: Lewis, Bowe - 196 cm, Gołota 194 cm.
Gołota miał duży potencjał, choć walczył ze spasionym Bowe, ale i tak szacun, mógł zajść daleko. Z Lewisem spalił się psychicznie niestety.
Szkoda, że w latach 90-tych nie było walk prime Bowe - prime Tyson, prime Bowe - prime Lewis, prime Lewis - prime Tyson, prime Tyson - prime Holyfield. Oni wszyscy powinni ze sobą walczyć w latach 1992-1995
W zasadzie to się zgadzam. Ale Foreman w latach 90 tych też walczył i ogarniał Niedawno skończył 70 lat i pewnie jeszcze Szpilkę by ogarnął
1
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
w latach 70' żeby zawalczyć o pas najpierw trzeba było pokonać takich zbójów jak... Ron Lyle Jimmy Young Erni Shavers Jimmy Ellis Oskar Bonavena Jerry Quarry Geery Conney więc nie sądzę wcale żeby było łatwiej w latach 90' to właśnie w latach 90 powoli zaczęło się nabijanie rekordów w walkach z ogórkami a potem Title Shot
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Foreman to niezły freak. Taka długa kariera. Inni już dawno w grobie z jego epoki. Ali w ogóle miał Parkinsona, a George w wieku 70 lat nie tak dawno udzielał wywiadu i trzyma się świetnie. Taki Bowe znacznie młodszy, a ma problemy z mową.
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221407
Foremana lał Lucjan Trela ( 172 wzrostu)
Jerzy Kulej by Floyda i Paquiiao rozpykal imo bezproblemowo , tak uważam
Poza tym
Drogosz czarodziej ringu
Grudzień ,Pietrzykowski , Skrzecze także dobrzy byli
Btw
A ten dziadek bokser którego wkleiłem jak leje tego łebka to Ernest Bergamasco
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-05-02 23:04:50