W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No kontuzje wychodzą po przerwaniu treningów, normalne. Jak trenujesz to organizm jakoś to maskuje.

trenuje tylko lekko w porównaniu do ostatnich miesięcy. Ostatni ciężki był w piątek, więc już w sobotę i niedziele nie robiłem wczoraj już czułem się połamany chłopaki robili jeszcze spary ja już tylko lekko nawet na to nie miałem siły zbytnio dziś nie jest lepiej.

a odpuścić na jakiś czas ?
czy to opcja grzeszna ?

Jak przestaje robić grappling to mnie kark nakurvvia, że nie moge długo bani trzymać w jednej pozycji

Nie robiłeś sobie jakiś badań? Co jest z tym karkiem nei tak

Nie, ja rzadko odwiedzam lekarzy

ja po przerwie jak ponad 4 miechy
( dawne czasy przed 2010 !!! )
podleczałem nogi właściwie to kolano i st.skokowy prawy , to po powrocie czułem się jak na początku ... wszystko było tak super , tak się chciało , tak radocha była ...

a jakaś aktywność zastępcza np. basen czy coś

To chcesz tak jak ja chodzić z kontuzją 10 lat? Ja niestety też nie odwiedzam lekarzy

Zaczne trenować i przestanie boleć xD

Ja idę w październiku do fizjo na NFZ z barkiem, bo coś go nie mogę doleczyć (a czasem mnie pobolewa już tak od 5 lat), jak tam mi nie naprawią to pójdę prywatnie, pewnie do tego co mi polecił SzK, ale to dopiero pod koniec listopada jak zaczną przysyłać kasę ze stypendium po rozpatrzeniu wniosków.