Dużo czytałem na ten temat. Generalnie sprawa ma się tak - masturbacja + pornografia = ogromny wyrzut dopaminy, badali to jaki to jest % wyrzut porównując do narkotyków największy wzrost dopaminy był po metamfetaminie dajmy na to że było to 1000 (taka przykładowa skala żeby sobie lepiej to wyobrazić) po kokainie było to 600 a po pornografii około 500. Jedzenie słodkiego/wysoko kalorycznego, spotkania ze znajomymi i normalne codziennie czynności około 150. Zrobili MRI mózgu osobom uzależnionym od pornografii i wyglądał dokładnie tak samo wręcz identycznie jak osoby uzależnionej od kokainy. Dodatkowo są badania które mówią o tym iż masturbacja z pornografią obniża wrażliwość receptorów androgenowych, słowem testosteron nie ma znaczenia, tylko
receptory androgenowe które ten testosteron "wyłapują" u szczurów po kilkukrotnej kopulacji w ciągu dnia receptory androgenowe potrzebowały tygodnia czasu na to żeby wrócić do normy, pisało tam że u ludzi jest to znacznie dłuższy okres czasu, około 3-4 tygodni. Problem z pornografią jest taki.. że mózg nie rozróżnia kobiety nagiej w ekranie komputera, od nagiej kobiety w łóżku - działa tak samo, są takie same wyrzuty hormonów i neuroprzekaźników, i teraz tak.. istnieje coś takiego jak efekt collidgea
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coolidge’a działa to na takiej zasadzie że osoba która uprawia seks ze swoją partnerką ma wyrzut dopaminy na stałym poziomie dajmy na to że będzie to 500 punktów (znowu w celu zobrazowania sytuacji), jak*********z nią regularnie seks to ten wyrzut dopaminy jest albo na stałym poziomie albo spada (najczęściej) ponieważ umysł przyzwyczaja się do tej sytuacji, już to widział.. nie jest to dla niego coś nowego. Mocniejszy wyrzut dopaminy pojawia się wtedy kiedy np partnerka założy seksowną bieliznę, zmieni coś w swoim zachowaniu, stanie się np wulgarna w seksie (jeżeli kogoś to kręci), zaproponuje np coś nowego w seksie - wtedy wzrost dopaminy jest znacznie większy niż przy normalnym regularnym seksie, sam wiesz jak to działa gdy np dziewczyna założy coś seksownego na siebie. I teraz tak, wracając do pornografii. Masz setki tysięcy filmów, setki kategorii, umysł lubi nowość nie nagość, chce zobaczyć ciągle coś mocniejszego, coś brutalniejszego, coś co go bardziej podkręci, narkoman, alkoholik pije/bierze coraz więcej. Osoba uzależniona od pornografii ogląda coraz dziwniejsze kategorie porno, po co? bo umysł nie chce już wyrzutu dopaminy na poziomie 500, tylko 700,800, 1000 - taki mocniejszy wyrzut da mu: Nowa aktorka porno, mocniejszy seks, mocniejsze kategorie typu seks analny, podduszanie, głębokie gardło i inne rodzaje pornografii, osoby uzależnione szukają czasem filmu porno przez godzinę, mają otwartych wiele zakładek, każdy nowy film powoduje wyrzut dopaminy, robią np tak. Otwierają stronę z filmem pornograficznym, przeskakują na różne sceny, wyłączają go i włączają kolejny robiąc to samo - to cały czas stymuluje wyrzut dopaminy, podniecenie. Na końcu swojego uzależnienia praktykują edging, czyli masturbacje do momentu zbliżania się wytrysku wtedy poziom dopaminy jest najwyższy, przestają kilka sekund przed orgazmem, odpoczywają np minutę i robią od nowa, nowy film.. masturbacja prawie do momentu wytrysku - stop. I tak czasami przez kilkadziesiąt minut/godzin. To całkowicie niszczy receptory dopaminowe, zmniejsza ich wrażliwość. Ostatnim elementem uzależnienia od pornografii są fetysze. Typu picie moczu, oglądanie materiałów homoseksualnych (osoba heteroseksualna) oglądania pornografii dziecięcej. Ostatnio czytałem wywiad z seksuologiem który twierdził że odsetek pedofilów się zwiększa a większa połowa z nich nie jest klasycznymi pedofilami, po prostu są tak mocno uzależnieni od pornografii że przeszli z delikatnego porno do pornografii dziecięcej (trwało to kilka lat). Takie zmiany są odwracalne, trwa to w zależności od nasilenia uzależnienia od 3 do 18 miesięcy odcinając się całkowicie od nałogu. W mózgu jest takie białko jak delta-fos-b to białko utrzymuje wytarte w mózgu szlaki z którymi mózg łączy przyjemność. Np alkoholik po 2 latach abstynencji gdy wejdzie do sklepu na regał z alkoholem nadal może odczuwać ochotę, podniecenie i wzrost dopaminy gdy zobaczy alkohol bo jego mózg pamięta - alkohol = silny wyrzut dopaminy, endorfin, serotoniny jest to wyrzut ponadprzeciętny dlatego umysł dąży do tego uczucia. Te wszystkie uzależnienia działają na tej samej zasadzie, np uzależnienie od jedzenia i słodyczy, tyle że uzależnienie od jedzenia i słodyczy to pikuś w porównaniu do uzależnienia od alkoholu, kokainy czy pornografii. Ponadto zmniejszenie wrażliwości receptorów dopaminowych powoduje zwiększenie prolaktyny (sennośc, ospałość, brak energii) a zmniejszenie wrażliwości receptorów androgenowych pobudza estrogen. Mówiąc o tym wszystkim mówie o osobach które są uzależnione od pornografii w mocnym stopniu, to nie jest 10 minutowe oglądanie porno 2 razy w tygodniu, to często są wielogodzinne codzienne maratony. Jest jeszcze jedna biologiczna zależność, jesteśmy stworzeni do tego żeby spłodzić potomstwo, facet który się nie masturbuje i nie ma aktywności seksualnej doznaje wzrostu poziomu testosteronu i wrażliwości receptorów dopaminowych (wiele osób po odstawieniu pornografii mówi o tym że obniżył im się ton głosu i poprawił zarost) obniżenie tonu głosu sam zaobserwowałem po trzech tygodniach abstynencji. To nie seks i orgazm jest zły.. tylko pornografia, ogólnodostępna z tysiącami aktorek, kategorii - gdzie każda nowość stymuluje coraz bardziej wyrzut neuroprzekaźników co w konsekwencji zmniejsza drastycznie ich wrażliwość, osoba silnie uzależniona od pornografii jest: Zmęczona, ospała, bez energii, bez motywacji, odczuwa lęki, napięcie, depresje, ma objawy fobii społecznej.
Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-09-02 21:48:08