Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Ja do lasek w jakiejś grupie nie podbijam, jakoś tak mi ciężko. Wolę jak są solo. Ja w sumie oprócz koleżanek wybieram randomy, bo to chyba zbyt ograniczałoby mój wybór. Dzisiaj jeszcze taka inna była, jasny blond, ale z chłopakiem.
Ja pamiętam też swoje pierwsze zagadanie na ulicy. Tak samo stres ogromny. Udało się zdobyć numer, spacer itd. ale jakoś rozmowa się średnio kleiła i w sumie też było za mało flirtu, dotyku itd.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
Powiem Wam, że ja nigdy stresu nie miałem w takich sytuacjach. Nigdy kosza nie dostałem i ostatnio stwierdziłęm, że podbije do dupy, w której typie na pewno nie jestem, żeby zaliczyć kosza i zobaczyć jak to jest a jak mi da numer to luz. Pamiętam jak jedna mi się wystawiła sama, ale miała cholera obrączkę, jak ją zlałem to bardzo smutna była.
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
No to nieźle u was widzę, że nie pyerdolicie się w tańcu. Trzeba kurfa wyrywać póki jest się mlodym, póki potencja jest itd. Rwać ile się da.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
Dzsiaj zj**ałem, bo szła ślicznotka z turbo cycami i fajnymi nogami. Grzeczna okularnica. Wystraszyłą się mnie trochę, bo ja podobno wyglądam jak narodowiec czy inny skinhet przy ogolonej głowie. Generalnie mnei się dupy często boją
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Ja zawsze mam stresa, ale im mniej mi się podoba tym bardziej wyebane. Ale jak pierwszy raz podchodziłem do laski to szlem za nią z 300-400 metrow, bo jakoś nie mogłem się przełamać i w końcu se powiedziałem, a yebac to i nawijka.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
k***a ja tak nigdy nie miałęm zawsze zero stresu, ale może to te skłonności psyhopatyczne. Tak samo przy awanturze nie ma spiny. Choćby nie wiem jak chxjowo było to często mam banana na gębie.
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
To zayebiscie pilek. Ty to chyba na serce raczej nie umrzesz, bo zero stresu.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.