W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Przecież jakbym Was chciała w ch**a robić to bym nie dała swojego instagrama, nakrecacie się.

A nie możesz po prostu postąpić jak człowiek z godnością i pójść sobie na inne forum albo na grupki na fb?

Mogę ale mam beke trochę z Waszego nakręcania się. I z tego,że wasz kolega Pilek do mnie stulejarzy na privxd

Idę do pracyxd swiry z was

Najpierw napisz, co takiego Pilek pisze na privie


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2019-08-06 11:32:13

To jak nie chcesz wysyłać zdjęcia w bieliźnie to wyślij bez bielizny.

Zayebiscie teraz mam trochę więcej czasu to nareszcie sobie ogarnę wieczory na fajne rzeczy. Będzie się działo. Mój brat ma niedługo urodziny muszę do niego wpaść.

A ja po raz kolejny raz się przekonuję, że jak się jest naturalem i ma się tendencje do ciężkich treningów tzn. nie jestem w stanie zrobić lekkiego treningu, nawet jak robię małym ciężarem to instynktownie sobie utrudniam np wczoraj podciągałem się z 7 kg i bardzo mocno przedłużałem fazę ekscentryczną.

Nie zajechałem się, ale moje treningi teraz są dosyć krótkie i bardzo intensywne - to ciekawe bo kiedyś potrzebowałem dużo więcej przerwy między seriami, chyba kondycyjnie stoję w chvj lepiej.

Ale do meritum - zdecydowanie przy takim treningu (ciężko) najlepiej działa na mnie schemat Trening, Odpoczynek. Żadne tam dwa treningi pod rząd, to widać nawet po sylwetce - robię dwa dni pod rząd i od razu jakiś taki napuchnięty od wody. To chyba kwestia też tego że ja pomimo robienia czegoś na kształt Push Pull Legs w każdym z tych treningów mocno męcze core (de facto każdy wielostaw męczy core) i jakbym robił dzień po dniu, to by upośledzało to wyniki.

Nie wiem czemu o tym piszę Chyba chodzi mi o to że jak jesteście naturalni, lubicie ciężki trening to warto spróbować Day On./ Day Off. Częstotliwość spada na łeb na szyje, ale regeneracja zayebista i trening nigdy nie jest na pół gwizdka.

Najgorzej jest zastosować to, gdy łączy się siłkę z sw. No bo dwa dni pod rząd siłki to nie bardzo a czy układ "siłka i na następny dzień mma/zapasy" coś zmienia? W sumie dużo zależy od treningu sw, bo jeden drugiemu nierówny.
A Ty, Zabstyl, jak łączysz bjj z siłką?

Np. u nas trener trójboju mówił, że muszą być dni na regeneracje. Optymalne treningi to były pon., czw., sob. Ale większość robiła pon i czwartek i wtedy były to bardzo ciężkie treningi, bo tylko 2 razy w tygodniu. Superkompensacja musi być. Jak już jakiś trening to lżejszy, pomiędzy dniami na siłowni to lżejszy.

Ja łączyłem tak, żę siłka z bjj na zmiane i tak cały tydzień może poza niedzielą xD