W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

pilek

No Mameda traktowali jak niepokonanego, a jak wytglądała walka z takim Karao=uglu każdy widział. Co Janek z nim zrobił? Zmielił go tak jak Tabere, a Mamed jednak decyzjami męczył.

Jedna walka w 2008 a druga w 2016
Tak a Karaoglu przez te 8 lat się wogóle nie rozwinął

Karaoglu walczyl raz w 2009, potem 4 lata przerwy, raz w 2013, 2 razy w 2015 i z Mamedem
Faktycznie sie musiał prężnie rozwijać, zawodowiec na pełen etat

Jak Wam mija niedziela? Ja bylem dzis od rana z rodziną i bylo spoczko, ale teraz poszli i troche coraz bardziej zaczynam sie stresować jutrzejszą operacją. Ale to chyba normalne i pewnie niepotrzebnie się martwię.

8 lat to kawał czasu ,więc porównanie jednej walki z drugą w takich odstępach czasu to -

Dowodzi tylko tego, że młody Janek na początku kariery > Doświadczony Mamed

zabstyl

Dowodzi tylko tego, że młody Janek na początku kariery > Doświadczony Mamed

Aha
Idąc tym tokiem rozumowania to np. Sokodjou to super zawodnik
Sokodjou pokonał Janka (tak wiem był rewanż ale kiepski) , a Juras zbił Soko czyli Juras > Janek tak?

Janek jest w UFC i walczy z najlepszymi a z kim poważnym walczył Mapet? Może chociaż jeden zawodnik z czołówki?

Każdy z nich się rozwijał i Taberą też oboje walczyli. Generlanie Mamed<Janek

Dzień to zleciał jak kukuczka.


Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-07-07 18:26:55

Janek się bardzo rozwinął. Wystarczy spojrzeć na jego pierwszą i drugą walkę z Manuwą. Janek jest znacznie lepszy i w rekordzie ma Rockholda, Manuwę, Krylova czy Latifiego. Mamed nie ma nikogo zbliżonego poziomem w rekordzie do tych czterech wymienionych.

U Mameda najgorzej jest z kondycją. Jak był już spompowany z Brettem Cooperem w drugiej rundzie czy z Karaoglu to rzeczywiście żałośnie to wyglądało. Gdyby miał kondycję, może coś by zwojował

Gdyby miał kondycje to by inaczej walczył, vide Izu Ugonoh. Kondycja albo ekplozywność, inaczje się nie da. Ciekawi mnie siłą uderzenia Janka, bo ładnie go zdfjął lewym sierpem.