SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4645663

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
BlacCat
zapewniam że pisze poważnie ...
mimo że należę do Cechu Błaznów nie ze wszystkiego kpię
wiem jak to może wyglądać ... między innymi dlatego pytam Was ... bo jakoś śmielej mi

to nie tyle moja wewnętrzna potrzeba tylko ... no nie wiem "podszept"
mam wrażenie że to jest "zewnętrzne"
jakby mnie ktoś namawiał

może to tylko moja podświadomość w myśl zasady
" jak trwoga to do Boga "
może to pierwsze "pęknięcia" na zbroi
może mój umysł się "broni" w taki sposób przed nieuniknionym
próbowałem to "przemyśleć" ale nie wiem , nic nie wymyśliłem






Jak Cie ciągnie to.pojdz, sprawdź.
Mój kolega wrócił tak w zeszłym roku. Odczuł taka jak Ty potrzebe. Od tego czasu pożegnał się z uzależnieniem i depresją - i nie jest dewotem, że co tydzień w kościele, ale czasem pójdzie, za to co dzień się modli, a. W zasadzie bardziej "rozmawia" z Bogiem. W sensie nie klepie wyuczonych modlitw tylko zwierza się, przeprasza, dziękuję, prosi itd.

On mnie mówi czasem, żebym spróbował, bo uważa, że każdy ma w swoim życiu czy w sobie miejsce na to, i jak tego nie robimy, to nie mamy balansu wewnętrznego i zaczynają się depresje, lęki, uzależnienia.

Może i to prawda i kiedyś wrócę do codziennej modlitwy i kościoła. Póki co jest jak jest.

Więc jeśli czujesz, może potrzebujesz tego. Twoja dusza czy wnętrze czy cokolwiek. Spróbować nie zawadzi
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
No to normalne że ludzie troszczą się o sprawy metafizyczne/duchowe i czują się lepiej jak biorą udział w jakichś obrzędach z tym związanymi. W końcu nie jesteśmy jak zwierzęta które raczej w dupie mają pytania "skąd się tu wziąłem i dlaczego"
1

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 780 Napisanych postów 2399 Wiek 5 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 37735
Zgadzam się z resztą, lepiej późno niż wcale. Może to sumiennie podpowiada Ci, żeby odnowić relację z Bogiem


Daliście mi niezły temat do rozkminy, Panowie. Wychodzi na to, że na ten moment Grind ma zbliżoną intensywność treningową co ja, aczkolwiek w moim przypadku nie jest grany poważniejszy towar. Będę musiał głębiej się nad tym zastanowić.
Wydaje mi się, że jestem jeszcze całkiem młody, czuję, że ciągle się rozwijam i ciągnie mnie strasznie na jakieś ALMMY, żeby porywalizować, przywieźć do domu wygrane błyskotki itp. Stąd też trudno mi wbić do łba, że dzień beztreningowy może być dla mnie korzystny, no ale chyba trzeba będzie troszkę zmienić nastawienie


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2019-06-03 00:42:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Dzień beztreningowy zdecydowanie jest dla Ciebie korzystny, regenerujsz układ nerwowy, wiązadła, mięśnie, mózg.
Ja wiem że to ciężkie do zaakceptowania, chyba każdy to przechodził
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
100% racji. Oczywiście zalezy dużo od specyfiki treningu. SW to jednak nie to samo co siłka a do tego trening treningowi nierówny. Wg mnie trzeba być po prostu szczerzym z samym sobą. Mi np spada libido przy częstym treningu, a do tego zaczynam gromadzić dużo wody. Co nie zmienia faktu, że jak najbardziej jest możliwy trening 6 razy w tygodniu, jeżeli uwzględnimy 2-3 treningi lekkie.

Ja np mój obecny plan zbudowałem w taki sposób, że każdy trening jest konkretny i chce maksymalnie wypocząć w dni nietreningowe - nie myśleć o treningu, nawet gdyby miał być lekki. Chcę wiedzieć, że to jest dzień w którym mogę sobie robić cokolwiek chce. A jak mam nadmiar energii to robię sobie spacer. Spacery to zresztą chyba mój stały "regulator" aktywności fizycznej.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chemia mi zepsuła serducho. A nie, jednak to nie chemia tylko zapalenie mięśnia sercowego. Dzisiaj nie dostałem całej dawki chemii, tylko zmiejszoną będą myśleć co dalej. Więc czuję się źle, ale znosnie. Jutro zbierają się lekarze i będą się naradzac. Wyobrażacie sobie? Całe grono lekarzy zbiera się, żeby się naradzic jak mnie leczyć. I czy w ogóle dalej leczyć. Będzie trzech onkologów, jeden kardiolog, jeden anestezjolog, pulmonolog i dwóch chirurgów, urolog, plus pediatra, same vipy. Taka ze mnie tu gwiazda. Teraz mi głupio, bo w zeszłym tygodniu chciałem umrzeć, słowo daje a teraz się strasznie boję, że jednak uznają że nie ma sensu podawać dalej chemii i stwierdzą, że mam sobie umrzeć. Ale za szybko to nie wyjdę z tego szpitala, już mi to doktor powiedział, bo muszą stale monitorować serducho i płuca. A jak Wam się zaczął tydzień?


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-06-03 11:31:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Ja to mam male problemy przy Tobie.
Właśnie się obudziłem, hurra, po 3 h snu z powodu jakiego ch**owego samopoczucia żołądka-moze niestrawność? Więc wydelo mi brzuch i mnie obudziło. Leżę w łóżku i mam nadzieję że żadne jeszcze.

Dzisiaj w Irlandii jest publiczny dzień wolny od pracy, ja też mam wolne, więc cieszyłem się na miły dzień, a tu wygląda na to, że będę się słaniał jak zombie
Pokusiło mnie zjeść przed snem chlebka z miodem. Ale jeżeli to mi zaszkodziło to jestem w szoku.

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 93089
No to ostro, ale z drugiej strony. Sporo ludzi się będzie zastanawiać, więc może coś dobrego wymyślą.

3h to rzeczywiście trochę mało grind, ale ja sobie wtedy robie autosugestie, że spałem 8 h i jakoś jest lepiej.

A u mnie - mnie dzisiaj ćma obudziła, bo strasznie napieprzała skrzydłami, ale szybko z powrotem zasnąłem. Ja akurat ze spaniem mam fajnie. Byle nikt mi nie przeszkadzał to zasnę. No i problemem jest też temperatura, bo jak jest za gorąco to też lipa. W kwietniu już się zdarzało, że z otwartym oknem na noc spałem.

A w robocie średnio, bo jednego kolesia nie ma, z którym miałem przedyskutować kilka rzeczy, ale w środę na pewno będzie. Na razie robię prezentacje na seminarium tyle, że z wynikami jest lipa.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-06-03 13:07:31

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Temperaturke mamy tu fest letnią, 15' i chmury więc się nie przegrzałem.
Pomaga Ci poważnie mówienie sobie że spałeś 8?
Próbowałem afirmacji, nie są skuteczne dla mnie. Przynajmniej te techniki których próbowałem

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
grind ... wyczyść się , Ja po odstawieniu wódy i kawy ( prawie ) i ograniczeniu cukru jestem jak nowy człowiek
tylko że Ty to chyba z pół roku musiałbyś się "czyścić" ...
teraz śpię jak miś Barnaba ( zawsze sporo spałem , ale teraz to jest sen głęboki i nieprzerywany )

żeby się coś zmieniło ... to trzeba coś zmienić
Prosiak z Polszy *

* wielki samozwańczy mundrek z przełomu epok Pięknego Donalda i Kaczora Srogiego
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium