W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Domyśliłem się, ale mimo wszystko zamiast się zainteresować czy z synem nie dzieje się nic złego robi mu wyrzuty. Słabe.

Chociaż u mnie było podobnie, ale nie z rodzicami. Nauczyciele stwierdzili, że Wysocki się rozleniwił bo przestałem chodzić na dodatkowe zajęcia, spóźniałem się wiecznie do szkoły, bo nie miałem siły zwlec się z łóżka. Na wfie to była makabra, nie było siły głupiego dwutaktu zrobić. A najlepsza to była baba od matmy, jak jej zemdlałem w klasie a ona, że na pewno symuluje, bo ona widzi, że mi się od dłuższego czasu nie chce.

Też tak macie, że jak jedzenie jest ładnie podane to od razu Wam lepiej wchodzi? Moja mama zawsze stara się ładnie podać jedzenie. Przystroić chociażby jakąś zieleninką i ładnie ułożyć na talerzu. Ja mam tak, że wielu rzeczy nie zjem, jak kaszanka czy jakieś flaki bo sam ich wygląd mnie odrzuca.

Każdy tak ma i to dosyć popularny fakt

Chyba tak, ale jakos swiadomie na to nigdy nie zwracam.uwagi. Mnie najbardziej kreci zapach, chocby i wygladalo jak kupa i rzygi na talerzu.

Jedliscie makaron z brukselka? Delicje a wyglada jak smarki

Moja owsianka wygląda jak miękkie g**** - kakao + białko + rodzynki + banan + ofc owsianka = g**** na talerzu, a smakuje przednio. Także ten, po wyglądzie nie oceniam w większości.


Zmieniony przez - SzK w dniu 2019-04-23 22:12:26

Jak byłem mały i musiałem zjeść coś "brzydkiego" to mama mi kazała zamykać oczyxd

Pokazalbym Wam jaki ładny obiadek mi mama przyniosła, ale już rozgrzebałem na talerzu.



Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-23 22:18:13

Bardziej mi smakuje jak sam zrobię, ale to ,dlatego, zę mam poczucie, że mi się to należy, bo ciężko się napracowałem

Spedzam z lachonem wieczor. Spi sobie poki co niuniusia

Pogłaskaj ją ode mnie. I pozdrów.