Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
a średnio usg chyba trzeba będzie robić tej ręki ... niby ok ale w sumie to nie ok ... zobaczymy
a tak to szukam roboty intensywnie ... tylko żeby nie wpaść znowu jak śliwka w g****
( najlepiej to by mi pasowała na najbliższe 1/2 roku cieciurka spokojna na nocki
zanim ogarnę swoje sprawy ... w nocy posiedzieć poczytać , bo tu gdzie jestem to tylko zapieprzam za kieszonkowe )
a nie stać mnie nie pracować do czasu aż ruszę tematem swoim
a tak to zabiłem kilka szarych komórek bo trafiła się flaszka łychy ... niby nie piję ... ale znowu taki ortodoksyjny to nie jestem
trochę dzioba umoczyłem ...a kaca miałem jak bym odprawił 3dniókę ... starość ?
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163176
Starosc moze nie tyle co "odwyklosc", ale dobrze, ze co dzien nie walisz, bo zglupial bys nam, jak Pilek pisze.
Chciaz Pan to jest moim zdaniem wybitnie inteligentny, moze dlatego Panu kiedys picie wrecz sluzylo, bo komorek szarych byl nadmiar az
Co.sie z reka stalo, bo nie wiem? A moze zapomnialem ze starosci
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
mam wrażenie że jakieś mikro uszkodzenie niedoleczone
w poprzedniej pracy ... był okres ze musiałem za 2 robić ale to dosłownie za 2
za siebie czyli lidera/operatora i za pomocnika z przyczyn takich że był deficyt ludzi a ci którzy byli to albo mameje albo "wyj**alscy"
pobolało w okolicy stawu łokciowego prawego i przeszło ale czasem przy sporym obciążeniu "odzywa się"
nie chcę nic tam sobie rozwalić a chodzi mi po głowie potrenować może trochę na siłowni skoro nie mam szans na żadną "sekcję"
mam już poniżej 110 kg ... jedziemy
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dremor u mnie spadła do 38 ale ogólnie to skacze jak poj**ana.
To ubrania mają aż takie znaczenie przy wrażeniu?
W ogóle to mi smutno, bo nawet żołądek cwiczylem zujac skórkę od chleba i pijąc wodę, żeby w domu zjeść cały świąteczny obiad bez marudzenia, żeby rodzicom było miło i żeby byli dumni. Przyniosą mi to pewnie do szpitala, ale to nie to samo bo może być tak, że każą im zaraz wyjść i nie zobaczą jak zjadam wszystko.