Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nadgorrliwość gorsza do faszyzmu. Jeśli w ogóle nie można żartować będzie z niczego, nie sprawi że żartów nie będzie. Sprawi, że ludzi już w ogóle stracą wszelkie hamulce w żartach, bo skoro i tak nie można z pewnych rzeczy żartować w żaden sposób, to po co się w ogóle ograniczać?
Mnie osobiście obrazek od prosiaka nie śmieszy, ale też nie oburza.
Mój brat na przykład robi sobie jaja ciągle z nieboraka. Na przykład mówi, że Łysa głowa to już nie fryzura na Pazdana tylko na Wysockiego i inne takie. Nasza mama mówi mu że jest niepoważny a mnie to śmieszy, bo trzeba nabrać dystansu.
Dystans, dystans k***a bo wszyscy zginiemy.
Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-02 19:40:21
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jakie jest to kryterium rozróżniające? Dla każdego granica będzie inna. Przecież pełno jest czarnego humoru. Znam ludzi, którzy nie lubią czarnego humoru i np. scena z Monty Pythona nie przypadła by im do gustu
, znam też takich którzy chętnie żartują z ludzkich płodów itp. Prawda jest taka, że dla każdego granica będzie inna.
Ale w sumie nigdy ta granica nie będzie obiektywna, więc w sumie nie chcę się spierać.
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
Ło jak Grind doyebałeś kapelką!
Lubię ich bardzo, wokalista jest teraz kobietą
Polecam ten kawałek od nich. Kapitalny wstęp, z takim riffem co na kawałki rozpyerdala.
I zgodzę się jeszcze w jednym grind - jak żart kogoś wkvrwia. Toż to esencja śmieszkowania. Nawet jak żart jest chvjowy, ale kogoś oburzy, to już jest to śmieszne znowu Na tym polegała magia Testo.
Agares - ja pisałem o tym czemu z jednych rzeczy się żartuje a z innych nie - i uważam, że ze wszystkiego powinno się żartować. To, co przytoczyłeś o pedofilach nie jest śmieszne po prostu. Ktoś kto stąpa po cienkiej granicy i jedzie po bandzie z żartami, musi sobie uświadomić jedną rzecz - czy jedzie po bandzie dla samego jechania po bandzie czy jechanie po bandzie jest konieczne?
To samo co w brutalnych filmach - czy forma jest dla filmu czy film dla formy? Jak ktoś na siłę robi brutalne dowcipy to są one po prostu cienkie.
Inna sprawa, że trudno zrobić świetny żart o pedofilach - ale prawda jest taka, że ze wszystkiego można zrobić świetny żart, tylko niektóre tematy są trudniejsze.
Polecam bit Billa Burra o tym jak mówi, że "Oczywiście są powody żeby bić kobiety". Brzmi fatalnie? Posłuchajcie, jak zayebiscie wybrnął i że faktycznie można z tematu "bicie kobiet" zrobić coś śmiesznego
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Znam ten kawalek! River runs red to dla mnie ich ulubina plyta! Potem jak wokalista zostal dziewczyna juz mniej mi sie podoba muzyka. Ale debiut genialny mieli, uwilebiam te zwolnienia no i wokal moc. Troche przypomina mi Danziga ktorego uwielbiam.
Odnosnie zartow - duza role gra tez z kim sie zartuje. Bo mozna zartowac na przyklad z obozow zaglady, ale juz z osoba ktora tam byla bym nie opowiadal takich zartow. No chyba, ze sama by zaczela-bywaja ludzie z daleko posunietym poczuciem humoru. Z ofiara gwaltu nie bede zartowac z gwaltu, bo nie chce przywolywac traumy. Z powodu taktu i zwyczajnego wspolczucia, ale to nie znaczy, ze kawal o gwalcie nie moze byc bardzo smieszny