Jak bralem to stres trochę był mniejszy i chyba to też miało wpływ na sen - może przez obnizenie stresu, bo pamiętam, że kiedyś to i z 15-20 minut mi schodziło z zasypianiem, a teraz kilka minut i śpię.
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 6/14/2018 10:52:24 AM
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Ja nie zasne nigdy predzej niz pol godziny, srednio prawie godzina mi schodzi. Dzieki za informacje. Ja probowalem damiany, ale raczej mozg budzi mimo, ze relaksuje.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja jestem a właściwie byłem jak miś ... zawsze głodny i zawsze śpiący ... zawsze mam ochotę na kielicha i sex
ale ostatnio łapie mnie wiek chyba bo coraz częściej mam ochotę na święty spokój
nawet obecność bliskich mnie męczy czasami pieruńsko
( to chyba nie kortyzol )
ja w ogóle nie lubię dnia ... taki k***a sługus , donosiciel
Maka Noc jest równa dla wszystkich
ludzie zawsze bali się nocy bo ... kto wie kto się czai w ciemności
a ja zawsze chciałem być tym " co się czai "
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
J rowniez cale zycie dorosle przezylem po poludniu i przedwszsytkim w nocy. Uwielbiam. Nie znosze porankow, nieprzepadam za dniem. Jednak wkrotce mnie sie chyba festyn zakonczy, bo zbyt koliduje to z zyciem prywatnym, rodzinnym tak to okreslmy. Nie wiem jak to przezyje, na sama mysl o wstawaniu rano i spaniu w nocy slabo mi sie robi
A tu dokument ktory moim zdaniem warto zobaczyc
Zmieniony przez - grind w dniu 6/15/2018 6:48:24 AM
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sprawdzają się powiedzenia: "facet bez dziury jest ciągle ponury" lub "facet bez macicy dostaje ku@wicy" lub "faceta bez szpary męczą koszmary" lub "facet bez tulei dostaje stulei".
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-06-15 20:24:53