Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5019
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31481
Uwaga
będę się mądrował
czyli nic istotnego
co ja sądzę o paradoksie Kano ?!
paradoksalnie to wszystko dieta
i regularna gimnastyka
a Żymianie bezprawnie okupują kawał ziemi i nikt o tym nic nie mówi w mediach głównego nurtu !
Papa Kanon mądrym człowiekiem był i rację miał
problem z tzw. "brudnymi sztuczkami" polega na tym że często uczą ich ludzie którzy posiadają 9 , 10 ... a czasem i wyższy st. dan w szeregu sztókuf walek a do tego bardzo obfitą posturę i rysy twarzy zdradzające zażyłość z napojami procentowymi ( i tak bywa )
i na pokazach zawsze wszystko wchodzi na galowo ! ... a w życiu to już różnie
ale częściej raczej nie
w bitce na tzw. ulicy wszystko dzieje się bardzo szybko "na wariata" rzadko zdarza się klasyczna solówka jeden na jednego
na honorowych zasadach ... weselniaki dyszle i cepy gęsto tną powietrze
jakieś kopniaki , jakieś sprzęty co komu pod rękę wpadnie , zdarzają się zestawienia nieproporcjonalne dwa na jeden trzech na dwóch itd. w takich warunkach raczej trudno o sztuczki i techniczki , to już swego czasu Bas Rutten wyjaśniał
nawet "walcząc" na zawodach sportowych
robimy to w jakieś konwencji umownej i mamy jakiś komfort psychiczny a do tego możemy no bo daj z grubsza przewidywać pewne zachowania przeciwnika ponieważ on też porusza się w obrębie tych samych przepisów a na ulicy tego nie ma
więc nie silisz się na cuda wianki tylko sięgasz po najprostsze środki a najprostsze środki , pięści kolana łokcie , podciąć wywalić i zayebać kopa na łeb albo kichy
wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację przeciętny facet 175/180cm +/- 85kg między 20 a 40 lat który nie jest flepem i wie że trzeba trzymać gardę i bić obiema rękoma a nie tylko obszernym prawem
a przy tym jest na ciebie zły i chce ci przywalić no to weź mu teraz palec w oko wsadź w jaja kopnij albo w grykę go udźwignij czterema palcami jak "dzidą"
do tego dochodzą emocje stres
dobrze przedtrenowane podstawy plus gabaryt ... a jak się uda coś zaczarować to czemu nie
wiem rozpisałem się ale z racji jakiegoś tam mimo wszystko doświadczenia dobrze radzę box podstawy zapasów judo ewentualnie jakiś kickboxing/karate
żadnego wydziwiania
aha i nie proponowałbym walki w parterze
bo można przyjąć soczystego fleka
od jakiegoś towarzysza naszego oponenta albo innego podnieconego świadka który chciałby dodać co nieco od siebie
3
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
No były tu już długie dyskusje o użyteczności tych sposobów, no i Zabstyl wyjaśnił generalnie
Jak ja jestem wytrenowany , duży, i się nie boję to jakiejś mamałydze naj**anej mogę oko wyjąć czy zdewastować jaja, ale w sytuacji odwrotnej to on ma problem dobrze uderzyć nie mówiąc o sile w zwarciu czy na ziemi, żeby mi te techniki zastosować
Co prawda raz dostałem w krtań i to nie było wesoło ale od kogoś kto też był kumaty a nie jakiegoś leszcza
To może się sprawdzić w sytuacji na gwaltu gdzie kobiecie jak już leży na ziemi, palce e oczy
Szacuny
1919
Napisanych postów
5343
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
29681
Uważam, że jak jesteś taki fifa rafa snajper, że z dystansu umiesz prostego palcem w oko strzelić to wal cios na szczęke i walke zakonczysz, po co wydziwiac
Szacuny
1919
Napisanych postów
5343
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
29681
ale muszę też oddać, że mam znajomego co w bójce z patusem wpadł na pomysł, że wydłubie mu oczy, dziwne bo chłop antyprzemocowy i bił się pewnie pierwszy raz w życiu