W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Pewnie strona wywiadu na wordpressie i kop w dupę obok najniższej krajowej i obowiązkowych ćwiczeniach.

No, al epiniondze nie są najważniejsze


Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-12-14 22:54:58

Mnie zawsze rozwala ta gadka o tym, że pieniądze nie są najważniejsze.

Zwłaszcza jak na tych freakowych galach np. mówią, że coś tam chcą się sprawdzić w MMA, chcą kogoś tam rozwalić, a prawda, że idą tam przede wszystkim dla pyerdolonych pieniędzy. Dla mnie hajs zawsze był ważny, no chyba, że wiąże się to z w chooy dużym stresem, pracą w mega obciążających psychicznie czy fizycznie warunkach to wolę trochę mniej zarabiać, a żyć spokojniej.

Prawda jest taka, że zarabiając z 2,5 koła to co ja w życiu zrobię, nic zbytnio. Niczego się nie wybuduje, nie spełni jakichś marzeń, bo do większości, żeby je zrealizować wymagane jest w chooy pieniędzy. Pieniądze dają w chooy wolności. Masz hajs to sobie kupisz obywatelstwo, gdziekolwiek, można wypyerdolić z Polski jeszcze dziś i zamieszkać na jakiejś wysepce.

grind

Podobne rzeczy do mnie o Hitlerze i podobne do Banea o żydach

Ja ci powiem GRind że ja bym chyba cholernie Hitlera i Nazistów lubił , jakby nie napaść na Polskę , do dziś" biję się z myślami "
To był imo bardzo łebski , charyzmatyczny facet , wiele głupot i oszczerstw na jego temat słyszałem na lekcjach Historii (zwyrodnialec , szaleniec itp .itd)
A to jest nieprawda , i muszę to teraz przyznać
Pzdr
Btw pan Nietzsche to chyba byl ulubiony publicysta Nazistów
Btw lubię także publikacje Pana Sartre














Zmieniony przez - bane158 w dniu 2022-12-14 23:54:16

Dobra i na dobranoc
Ładował bym ją

Dla obrony Hitlera trzeba mu oddać że próbował stworzyć sojusz i skonstruować umowy z Polska ale został zignorowany

Nasze patałachy przed 39 rokiem, tylko patrzyły jak spyerdolić na Rumunię i geopolitycznie byliśmy w potrzasku, lepiej było się dogadać z Hitlerem. Podobni do tych teraz. W ogóle jak ruscy wkroczyli 17 września to tak naprawdę wojsko nie wiedziało co robić, bo Edward Rydz-Śmigły dołożył trochę do tego rękę.

Marszałek Edward Rydz-Śmigły wydał 17 września w Kołomyi tzw. „dyrektywę ogólną” treści:

Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony lub próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami – bez zmian. Miasta do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii[31].

Brak publicznego formalnego ogłoszenia przez Prezydenta i rząd RP faktu istnienia stanu wojny pomiędzy ZSRR a Polską i brak jednoznacznego rozkazu Naczelnego Wodza stawiania oporu najeźdźcy doprowadziły do dezorientacji. Bohaterem sowieckim stał się w tych tragicznych dla Polski dniach dowódca 29. Brygady Pancernej Armii Czerwonej kombryg Siemion Kriwoszein: Jego oddziały w Brześciu nad Bugiem wzięły do niewoli 1030 polskich oficerów, 1220 podoficerów i 34 tys. szeregowych żołnierzy. Nie trzeba było żadnej bitwy. Na dworzec kolejowy w Brześciu w bałaganie odwrotu ku bezpiecznym granicom przybyło kilkadziesiąt polskich transportów wojskowych z żołnierzami i ze sprzętem. Wysiadali z wagonów wprost w sowieckie ręce jeszcze 25 września[32]. Niejednokrotnie żołnierzy do niewoli brano podstępem – oficerowie Armii Czerwonej przedstawiali się jako sojusznicy w wojnie z Niemcami, czołgi sowieckie były udekorowane czerwonymi i polskimi flagami (m.in. w Zaleszczykach), zawierano z Polakami fikcyjne porozumienia o zgodzie na ewakuację, a następnie otaczano, rozbrajano i transportowano do obozów jenieckich. Wzięto do niewoli około 250 tysięcy żołnierzy i oficerów (w większości nie stawiających oporu), pośrednio doprowadziło to do zbrodni katyńskiej na kilkunastu tysiącach oficerów Wojska Polskiego.

Żeby zaufać sowietom i ruskim ogólnie to trzeba się że świnia na rozum zamienić, no jak widać słabo z rozumem było

Hitler a po nim Patton i inni mieli rację, że wróg cywilizacji i Europy był nie w Niemczech a na wschodzie

Jeszcze dobrze Nuremberga się nie skończyła a już aliantom oczy się otwarły na co pozwolili. Amerykanie mogli spokojnie zająć Berlin przed ruskimi i część Niemiec na wschód, głupi Eisenhower miłośnik Stalina nie chciał.

Zimna wojna się zaczęła w kilka lat po 45

No ale było za późno

W woju prawie 5k szeregowy wyciąga ze wszystkimi dodatkami, to nie tak źle.

Jak za życie więźnia co śpi i sra na rozkaz to nie dobrze