W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Przedewszystkim shemale się nie atakuje, bo uczucia wyższe nie powinny być przedmiotem chichotów.

jesień idzie i jakaś melancholia dopadła chyba wszystkich to i o dobrą awanturę trudno

No to uwaga!

PRosiak, Ty to zwykły gupek jesteś i pacan, a poza tym to trele morele.

na dodatek otyły

O! O, no właśnie!

Żaba... za grubo mu pojechaliśmy. Nie ma go, poszet. Wziął się i zabrał.

cukier mu spadl i zasnal

Wiesz co on teraz czuję jak to czyta!?




















GŁÓD!

Jutro znów zapyerdol i pobudka 6:30. Mam w zakładzie dwóch informatyków. Miałem kiedyś dawnego takiego innego, ale leniwy w chooy był, ale dobry był w tym co robi. Raz na tydzień lub dwa coś robił i dostawał za to 3 k na rękę. Teraz jest dwóch co się nie zna. Jutro zajęcia, a wszystkie komputery w pracowni się zyebały, bo coś zyebali i chyba znów przełożę zajęcia na zdalne. Umiejętności ważna sprawa, wtedy jest się użytecznym i każdy cię chce. Nie ma kto tam robić za 3k.

Mnie zawsze zastanawia możliwość zmiany. Jednak genetyka odgrywa kluczowe znaczenie i dzieciństwo chyba, bo jednak w dzieciństwie neuroplastyczność i przede wszystkim neurogeneza jest znacznie wyższa, nawet były artykuły, że w wieku dorosłym negowało się istnienie neurogenezy. Po prostu zastanawiam się jak bardzo można zmienić się, jeśli chodzi o osobowość/psychikę itd. w wieku dorosłym. Wiadomo jest możliwość tworzenia nowych połączeń nerwowych, ale to trwa. Tak samo były badania, że ludzie przeżywający traumę/mający trudne dzieciństwo mają widoczne zmiany w obrębie hipokampu i ciała migdałowatego.

Na mnie osobiście najlepiej działa behawioryzm i zmiana zachowań, pewne eksperymenty behawioralne. Praca na myślach jednak trochę ostatnio zawodzi. Szkoda, że wśród dzisiejszych metod skupiamy się trochę na neuroplastyczności poprzez psychoterapię i nie mamy narzędzi by bezpośrednio ingerować w strukturę mózgu. Dlatego używanie suplementów/ziół może być pomocne, bo dodatkowo wpływa na neuroprzekaźniki, co może zwiększyć efekt. Ciekawe byłoby też włączenie czegoś co stymuluje neurogenezę, ostatnio mówiło się o tym w kontekście np. fluoksetyny jako leku przeciwdepresyjnego.

don_eladio

Żaba... za grubo mu pojechaliśmy. Nie ma go, poszet. Wziął się i zabrał.

No to żeby się prosiaczek nie obraził
To specjalnie ode mnie taka trochę większa porno pani