W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ehh i tak mi nie pasuje

Art. 25. KK
Obrona konieczna
§ 1.
Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2.
W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 2a.
Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.
§ 3.
Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
§ 4.
(uchylony)

Dla mnie niestety te wytłuszczonym drukiem pozostawiają zbyt wiele miejsca na interpretacje. 2a powinno przmieć tak
§ 2a.
Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc.
i by było świetnie

w podręcznikach do prawa karnego był kiedyś podawany taki oklepany przykład, który właśnie ma pokazywać po co jest sformułowanie o rażącym przekroczeniu granic, mianowicie, na tarasie swojej willi siedzi dziadzio z flintą, obserwuje 3 piątoklasistów którzy postanowili ukraść mu jabłka, czy ma prawo do nich walić z ostrej amunicji bo oni dopuszczaja się zamachu na jego mieniu i wtargneli na jego ojcowizne?
poza tym w prawie sformułowanie Nie podlega karze ma swoja moc i to ono jest zasadą, a nie wyjatek podany na końcu.

2a bardziej chroni sprawce niz 2

Jak teren dziadka to może strzelać, ma ich prosić, żeby opuścili jego teren czy co?

Yhy tak to wygląda w praktyce https://lodz.tvp.pl/56523771/bronil-siebie-i-zony-we-wlasnym-mieszkaniu-groza-mu-cztery-lata-wiezienia

Wyrok czterech lat pozbawienia wolności usłyszał mężczyzna, który bronił siebie i żony we własnym mieszkaniu. Jak ustalił sąd - napastnik wyważył drzwi i wtargnął do lokalu. Sąd skazał mężczyznę, bo ten przekroczył zasady obrony koniecznej.

Sąd musiał też uwzględnić fakt, że pokrzywdzony w tej sprawie mężczyzna wtargnął do mieszkania Rafała F. i jego żony. I ich pobił.

Oskarżony (broniąc się) - chwycił nóż i zadał napastnikowi kilka ciosów. I dlatego sąd przychylił się do zdania, że była to obrona konieczna.

Jak mówi Jakub Goździkowski, obrońca oskarżonego, sąd uznał, że to przekroczenie granic obrony koniecznej nawet w zakresie wdarcia się do mieszkania miało charakter rażący i to spowodowało wymierzenie takiej kary.


Włamywacz wbija ci na chatę, bije ciebie i twoją żonę, chuy wie co chce zrobić, może cię nawet zayebać, ty nie możesz nawet broni zbytnio użyć, bo już będzie jojczenie o przekroczenie granicy obrony koniecznej. No fajne to prawo, nie powiem he he.




Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-05-25 19:02:33

Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-05-25 19:02:48

Powszechny dostęp do broni i prawa obrony terenu oraz osoby własnej jak w Stanach na południu.
Odechciało by się k***iom psot

Prawo zostało niby zmienione ale dokładnie jak przedmówca opisał, nie powinno być żadnego luzu do interpretacji, nie ważne czy na posesję wszedł 5 klasista czy 30 latek. Płot lub drzwi granica święta

to może wieszajmy za kradzieże w sklepie??
w końcu to tez zamach na czyjaś wlasnosc nie na swoim terenie.

a jak chcecie strzelać do dzieci to gratuluję wam stanu umyslu

Obowiązkiem rodziców jest wychować dzieci tak, żeby nikt do nich nie musiał strzelać

Osobiście zapewne oddał bym strzały w powietrze, ale gówniarze wiedząc jakie jest prawo bo strzale w powietrze sp*****laj by w podskokach. Obecnie po strzale w powietrze mogliby wpaść na pomysł żeby dziadkowi wp******ic.

Nic nie uczy przestrzegania prawa tak jak zagrożenie śmiercią lub kalectwem

Po co zaraz te dramatyczne porównania do wieszania za kradzież.
W niektórych stanach prawo wygląda tak jak mówię i jakoś nie ostrzeliwują hordy dzieci co roku

A z pewnością media skowyczaly by o tym z zapalem i w Stanach i na świecie

https://karnistka.com/index.php/2020/12/13/moj-dom-moja-twierdza-gdzie-jest-granica-jego-obrony/

a tu przykład ze w usa nie jest tak jak powszechnie sie mysli