Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Ja mam dzisiaj urodziny, ale w sumie wcześniej to bardziej zadowolony z urodzin byłem, no bo się było młodszym, a tak po magisterce to już większy żal, że lata mijają. No i na pejsbooku też coraz mniej życzeń od innych, bo się kontakty pourywały, niektórzy coś tam napiszą w wiadomości i tyle. No, ale na pocieszenie sobie coś kupię chyba jakąś książkę czy coś.
No jak rzeczywiście nic nie ma po śmierci to rzeczywiście życie nie ma sensu. Taki Bezos w chuy hajsu, jakieś loty w kosmos i tak to o kant dvpy jak umrze i zniknie, tak jak piszesz Prosiak, po śmierci czy się było królem czy menelem to i tak jeden chuy. Warto chyba cieszyć się z teraźniejszości i korzystać z życia.
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.