W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

bo sie spotykasz z jakimiś łatwymi a nie wartosciowymi kobietami

dla mnie baba to nie cel tylko środek do celu

ja podpinam się pod zdanie żaby
Król Życia ... szekle i wyebka
brzmi całkiem nieźle


życie (a w zasadzie istnienie jako takie) ma sensu ... przynajmniej ja nie jestem w stanie go dostrzec dysponując tak skromnym pomyślunkiem

po prostu jak powiedział klasyk "jest raczej coś niż nic"

no wiadomo, ale zauważyliśćie, że one świadomie zaniżają Was w ocenie pod względem wyglądu, żębyście nie obrośli w piórka? Tzn. jeśli sa brzydkie, bo łądne są szczere

ja nie slucham co gadaja te kurviny

Ja to muszę mieć babe, która coś ćwiczy. Bo o ile małe cycki mogę znieść, to plaskodvpia nigdy.

Chyba nigdy nie pytałem kobiety jak ocenia moja atrakcyjność. Jak wysyła sygnały zainteresowania, to chyba jednoznaczne z tym, że wysoko

No tak, ale jeśli ewidentnie kłamie?

To najlepiej mieć wyebane, bo może mnie kuhwa oceniać jak chce, ale znam swoją wartość i niezależnie od tego, co powie wiem że jestem 4/10!!(zawyżyłem o 2)

a one mi kuhwa o tyle zaniżają


Zmieniony przez - pilek w dniu 2021-05-17 19:33:01

pilek

a one mi kuhwa o tyle zaniżają



Zmieniony przez - pilek w dniu 2021-05-17 19:33:01

a jak prawdę mówią ?