W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Podobno nie ma być ogłoszonego oficjalnego zwycięzcy plus mają nakazane starać się nawzajem nie znokautować? Nie wiem jak zamierzają ich upilnować

Lol to trochę lipa. Co to za walka, ciężko nawet nazwać to walką. Chyba bardziej sparing.

... ale że za darmo to nie będę wybrzydzał



ważenie leci


Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-11-27 23:29:27

No to jak za darmo to git, a wiadomo o której godzinie będzie walka, bo jak o 4 nad ranem to nie opłaca mi się trochę wstawać. Najlepiej jakby u Arabów organizowali walki, bo wtedy Main eventy zaczyna ją się o godzinach typu 21-22 u nas

Za darmo w sensie tam gdzie oglądamy ufc itd bo normalnie chyba 20 funtów
Oni mają nakazane się nie nokautować ale zapowiadają że leją na tą regułę

Powiem wam, że to mnie trochę zaskoczyło.
"To spore zaskoczeni! Czyli bieganie może zniszczyć nie tylko stawy, nie tylko kolana, ale także uszy.

A także wątrobę, nerki - wszystko może zniszczyć, ponieważ bieganie kiedyś w prehistorii oznaczało zagrożenie życia, ucieczkę albo gonitwę za jedzeniem. To jak stres fizyczny jest rozumiany przez organizm, zależy od stresu, który zakończyliśmy niedawno.

Trzeba pamiętać, że ubytki słuchu w większości są generowane przez nasz tryb życia. Siedzenie, zbyt mała aktywność, nadmiar przetworów mlecznych - to wszystko powoduje, że ucho wewnętrzne nie radzi sobie za dobrze.

Czyli np. jeżeli mamy ciężki dzień w pracy i idziemy pobiegać, no to jest najgorszy stres, czyli ucieczka od zagrożenia, ponieważ jest to kontynuacja stresu, który rozpoczęliśmy już rano, czyli stresu psychicznego. Endokrynolodzy od jakichś 20-30 lat krzyczą, żeby ludzie przestali biegać, bo to na stałe obniża poziom testosteronu i estrogenu. Trzeba pamiętać, że estrogen u kobiety głównie funkcjonuje w układzie słuchowym jako jeden z najważniejszych czynników regulujących dopływ krwi i ewentualnie możliwość starzenia się komórek słuchowych. Instytut Karoliński w Sztokholmie - dosyć renomowany na całym świecie instytut neurobiologiczny - odkrył właśnie bardzo dużą zależność pomiędzy poziomem estrogenu u kobiety, a poziomem białek neurotroficznych w uchu wewnętrznym kobiety. Białka neurotroficzne to są takie specjalne biomolekularne białka, które chronią komórki przed śmiercią. Gdyby kobieta nie przechodziła menopauzy, to miałaby genialny słuch do 80. roku życia, bez żadnych zniszczeń. A kiedy obniża się poziom estrogenu - spada poziom tych białek, więc ochrona komórek słuchowych też obniża się i wtedy jesteśmy narażeni na uraz akustyczny, zniszczenie z tytułu niedokrwienia, niedotlenienia. Trzeba też pamiętać, że ubytki słuchu w większości są generowane przez nasze codzienne funkcjonowanie w dzisiejszych czasach. Siedzenie, zbyt mała aktywność, nadmiar przetworów mlecznych to wszystko powoduje, że ucho wewnętrzne nie radzi sobie za dobrze."

https://twojezdrowie.rmf24.pl/czlowiek/zmysly/news-kiedy-cisza-moze-zaszkodzic-audiolog-radzi-jak-zadbac-o-sluc,nId,2782476 

na dzień dzisiejszy to jedna wielka zagadka

natomiast gdyby rozpatrywać to z szerszej perspektywy no to wiadomo że Tyson

RJJ ograł Ruiza i zdobył tytuł HW i przy całym szacunku dla tego drugiego bo pasa w chipsach nie znalazł wirtuozem pięściarskiego rzemiosła nie był i do legendy wagi ciężkiej nie przejdzie
natomiast Mike Tyson to top 10/15 wagi ciężkiej wszechczasów

wielka kariera RJJ zakończyła się w latach 2009-2011 co roku kolejno przegrywał z Greenem Hopkinsem Lebiediewem

po porażkach z 2005 z Tarverem moim zdaniem jeszcze się podniósł , boksował z poważnymi ludźmi odbudował się pokonał Trinidada porwał się na Calzaghne (przegrał) ostatni poważny człowiek którego pokonał to Lacy (swego czasu mistrz ibf ibo) karierę powinien zakończyć na Max Alexander ... niby kilkanaście walk po tym stoczył i wygrywał ale z "nikim" a w 2015 Maccarinelli zweryfikował go i wyjaśnił ... 4 runda czasówa , wtedy powinien ogarnąć że duży box już na 100% nie dla niego ostatnia walka pożegnalna z "ogórkiem" żeby zakończyć zwycięstwem i cześć

Tysona to zmarnowała głupota
prosty chłopak był , wielki świat go wciągnął i wypluł ... odsiadka w prime time i prochy

w zasadzie przegrał tylko z Holyfieldem
z Douglasem to była pycha głupota i nonszalancja z Lewisem już nie było Tysona dwie ostatnie walki to całkowite nieporozumienie , Holyfield był do ogarnięcia moim zdaniem ... i na tym koniec

Tyson zaczynał 85' a z Lewisem walczył 2002 ... trudno być mistrzem dwie czy trzy dekady ... jego czas to były lata 90
no ale 3 lata siedział i ostro ćpał ...
życie kvrwa


Zmieniony przez - dildoz w dniu 11/28/2020 12:57:17 AM

No Agares z tym bieganiem to prawda
Biegniesz długi dystans=uciekasz od czegoś
Dlatego maratoniarze tacy zajechani

To chvjnia z tym bieganiem. Ja biegam trochę, jak lecę na siłownię zewnętrzną i potem taki trening siłowy bardziej leci. A ja myślałem, że umiarkowany sport to zdrowie.

Czyli wie ktoś jaka aktywnoac najlepsza na spalanie tkanki tłuszczowej?

zabstyl

https://streamable.com/ws1fxw

Na własną odpowiedzialność

Dziś obejrzałem. Ta propaganda jest coraz bardziej oczywista. Serio nie mogliby zrobić coś bardziej subtelniejszego. Może doszli do wniosku, że społeczeństwo jest coraz bardziej tępe i mówienie "Jarek jest super" albo "dobrze im powiedział Jarek" jest najskuteczniejsze.