W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ja mam -1 teraz. Ale koleżanka mówiła, że tak samo nie nosiła cały czas i na -1.75 jej poleciało, więc prędzej czy później też będę musiał nosić cały czas

Ja mam tę wadę, która się zmniejsza, ale mam cylindry+astygmatyzm.

No ja jak idę gdzieś ulicą to czasem mam problem poznać kogoś znajomego z daleka

shooto

No ja jak idę gdzieś ulicą to czasem mam problem poznać kogoś znajomego z daleka

To ja mam nawet z bliska, taki defekt, że nie rozpoznaje twarzy jeśli nie widuje kogoś na codzień, dostarcza to sporych pokładów śmiechu dla mnie i wstydu dla znajomych

Miałem takiego kumpla, który tak miał ,ale on ćpał dużo.

No zobaczymy jak się wada rozwinie, ale ona stabilizuje się chyba po jakimś czasie, największe przyrosty to tak chyba przez pierwsze 24 lata.

Mój kolega programista ma -10 i się już na operacje laserową nie kwalifikuje, bo za duża wada.

No ja też jakbym nie miał okularów to znajomych nie rozpoznam z daleka lub nawet nie z takiego daleka. Najlepiej jak przechodzą tuż obok wtedy git.

shooto

No ja jak idę gdzieś ulicą to czasem mam problem poznać kogoś znajomego z daleka

To ja mam nawet z bliska, taki defekt, że nie rozpoznaje twarzy jeśli nie widuje kogoś na codzień, dostarcza to sporych pokładów śmiechu dla mnie i wstydu dla znajomych

.

pilek

Miałem takiego kumpla, który tak miał ,ale on ćpał dużo.

Proszę mi tu nic nie sugerować

Ja to, kiedyś chciałem znajomej pokazać, że ją poznałem i za cycka ją złapałem, bo chciałem za rękę, ale za cycka złapałem i tak potrząsnałem, żeby widziała ,że ją poznałem