Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
No widzisz grind. Czyli odstawienie pomaga. Spróbuj, powinno być dobrze, a do lekarza się zapisz to najwyżej kilka miesięcy poczekasz. W końcu czas minie i się doczekasz. Ja na operację przegrody nosa chodziłem po lekarzach i czekałem półtorej roku, ale teraz zaj**iście mi się oddycha, zero kataru (a byłem lekkim alergikiem).
Jeśli masz problem z odstawieniem kofeiny możesz powiedzieć np. dziewczynie, żeby cię pilnowała, żebyś nie pił kawy. A gdy będzie cię kusiło, żeby wypić kawę to przypomnij sobie te 6 miesięcy kiedy czułeś się dobrze bez kofeiny i dzisiejszy dzień, w którym czułeś się źle to powinno cię zniechęcić.
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
No Agares przegrode nosa to ja mam do wymiany, 4 zlamania, odycham jedna strona tylko, lewa. Ja mam taka tendecje osobista do nie dbania o siebie w sensie zdrowia za chuchu Chyba po babci od strony matki, super kobieta, siedziala rowniez w pierdlu Kiedys mi matka walnela przy niej, dostala serie z 4-5 lisci od babci "Ty mojego wnuka szmato nie tykaj!". Kochana
Prosiaczku, rozsadek zdrowotny i Grind nie ida w parze, to sprzeczne koncepcje, odmienne swiaty. Jak diabel i bog. Ja mam suicide run od 16-17 roku zycia, testuje wytrzymalosc silnika. Juz i tak wielu rzeczy nie robie