SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4668604

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale przynajmniej Pogodziłem się z bratem tylko teraz jego dziewczyna jest obrazona, że nie może mi już robić puci puci za policzki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
O k***a chłopacy rozmawiałem z doktorem. W poniedziałek mam operacje. Doktory uznały, że nie ma na co czekać bo w końcu się udusze. Wycinamy całe lewe płuco. Niestety nieborak jest też w prawym więc nadal będzie potrzebna całodobowa tlenoterapia ale tam jest go mniej. Jeżu kolczasty strasznie się boję. Doktory powiedziały, że to bardzo ryzykowna operacja bo mam tak osłabiony organizm że serce może nie wytrzymać, ale nie ma innego wyjścia. Po operacji kontynuujemy chemię, potem się zobaczy. Módlcie się proszę nie chce umrzec, jeszcze nie teraz. :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 780 Napisanych postów 2399 Wiek 5 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 37735
Pamiętaj, że zawsze masz tu ekipę, która trzyma za Ciebie kciuki
Grunt, że lekarze podejmują jakieś konkretne działanie, to moim zdaniem dobry znak
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Swoją drogą doktór zaczął mi wyjaśniać jak bedzie wyglądała cała operacja. Doszedł do momentu jak będą mi łamać zebra. Powiedziałem dobra, stop róbcie swoje ja dalej nie słucham. Mama bardzo panikuje, ale to mama one tak mają. Po operacji będę mógł robić więcej rzeczy, znaczy nadal będzie potrzebna opieka bo jednak nieborak jest też w lewym płucu, w pęcherzu, w tarczycy ale bardzo możliwe, że drobne rzeczy jak przejście z łóżka do okna będę w stanie robić, bo duszności nie będą już aż tak duże. Teraz gdzie bym się nie musiał przemiescic tata albo brat muszą mnie wziąć na ręce. Do dłuższych dystansowe używamy wózka. No i i tak będę musiał całe życie łykac piguly ze względu na uszkodzone nerki i serce, możliwe że później dostanę rozrusznik. Ale będę mógł żyć w miarę normalnie. Nie wiadomo jak będzie ze sportem, ale doktor mówi żeby się nie martwić tym teraz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 780 Napisanych postów 2399 Wiek 5 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 37735
Pal sześć sport - równie dobrze mógłbyś doznać jakieś kontuzji i też większość zabawy byłaby skreślona.
Jeżeli jest szansa na w miarę normalne życie pod stałą kontrolą lekarską, to moim zdaniem super sprawa, także życzę Ci, żeby tak się sprawy potoczyły


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2019-07-06 09:01:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak z tego wyjdę to przysięgam, że spróbuję śledzia. Może nawet wątróbki. A dzisiaj z racji tego, że no jednak ryzyko jest a jutro już nie mogę nic jeść, bo operacja będzie z samego rana więc to może być mój ostatni posiłek zażyczyłem sobie pizze. Doktór się zgodził, powiedział że nawet jak się porzygam to trudno. Będzie pizza z shoarmą, suszonymi pomidorami, kurkami i podwójnym serem. Moja ulubiona, już mi ślinka cieknie. I dostanę piwo do picia. Bezalkoholowe, bo nie zależy mi na piciu chce tylko sprawdzić jak smakuje. Co prawda smakowe, ale podejrzewam że zwykłego bym spróbował i od razu wypluł.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sepko o niczym innym już nie marzę. Ale jazdy konnej będzie mi brakowało. Ale może zostanę weterynarzem i w ten sposób będę mógł mieć kontakt z końmi bez jeżdżenia?

Powiem Wam, że chyba nigdy nie byłem tak wycałowany przez rodziców jak dzisiaj. Teraz rozmawiają z lekarzem ale zaraz tu wrócą i zamawiamy pizze. Nie ma to jak pizza na śniadanie.


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-07-06 09:17:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A jeszcze jedna rzecz. Postawałem teraz wapno cały czas i zrobiliśmy wczoraj test alergiczny. Wapno działa, Ryszard do nas wraca. Rodzice mieli wątpliwości, ale doktor powiedział że jeśli będziemy zachowywać się ostrożnie to nic złego się nie stanie. A wiem, że rodzice będą szczęśliwi jeśli wróci, bo to był ich jakby "trzeci synek". I czytałem już, że króliki i kot mogą żyć razem, zresztą Rysiek nie jest loswny, raz zobaczył mysz to nie wiedział co z nią zrobić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pokazywałem Wam go kiedyś w ogóle? To on. Znaczy jak był młodszy, bo teraz to cały pyszczek siwy. Możemy się z Ryszardem nie lubić, możemy się kłócić ale to nadal członek rodziny. Mam nadzieję, że kiedyś nam wybaczy że został wygnany.





Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-07-06 09:28:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trzymajcie się, ja muszę iść bo rodzice wrócili. Trochę się rospisałem, ale możliwe że to tak na zapas, bo jutro może mnie tu nie być. Chcę spędzić jak najwięcej chwil z mamą, tatą, bratem i dziadkami. Jutro wszyscy przyjdą żeby mi dodać otuchy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium