W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Generalnie u mnie w rodzinie wszyscy są wysocy, i kobiety i mężczyźni. Ale mi doktor kiedyś powiedział że u mnie nieborak najprawdopodobniej zachamował wzrost bo zaburzył gospodarkę hormonalną.

Grind bardzo mi przykro, ale wiesz chociaż że miała dobre życie.

Mój ojciec i brat oboje maja prawie dwa metry, mama ma metr siedemdziesiąt cztery.

To rodzice cholernie Wysocy , może jeszcze podrosmnesz przynajmniej do tych 180
@Grind a co mówi weterynarz ? Bo może lepiej żeby się nie mordowała ,przepraszam że tak piszę

Weterynarze (dwie), sugerują delikatnie eutanazję.
Badania, wyniki krwi, prześwietlenia, nie wykazały nic co można by wskazać. Więc mówią że to najprawdopodobniej jest po prostu wiek i jak u starych ludzi, narządy przestają działać.
Nie zaproponowały zadnych dodatkowych opcji, pomimo że to dla nich kasa, więc wierzę, że nie widzą żadnych innych możliwych sposobów leczenia.

Powiedziały nam zeby przemyśleć sprawę, czy jest sens psa trzymać przy życiu jeśli nie je, jest coraz słabsza, nawet jeśli biegunki nie wracają, nie ma poprawy stanu samopoczucia psa i jej zachowania.

Nie wiem co powiedzieć , po prostu mi przykro Kocham Psy bardziej niż lufzi


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-06-26 23:19:01

Kochanie psów bardziej od ludzie jest chore Grind...

No to se mogę być "chory" mam to w dvpie

Bane no moja mama jako nastolatka dorabiała jako modelka, bo ma mega długie nogi.

Grind przykro mi. Szkoda pieska, starość to jedyna rzecz która się Bogu nie udała. W ogóle moja mama bardzo kocha psy, zanim zachorowałem była nawet wolontariuszką w schronisku. I jak byłem mały to mi opowiadała taką bajkę. Kiedyś Bóg ustalał ile kto będzie żył. I chodził po różnych gatunkach i pytał ile chcą żyć. Pies powiedział, że 80 lat. Człowiek nie wziął tego na poważnie i powiedział pierwszą liczbę jaka mu przyszła na myśl - 10. Potem dzieci dziesicoletnie zaczęły umierać i ludzie byli załamali. A psy poszły do Boga i powiedziały, że tak kochają ludzi ze oddadzą im swoich 70 lat. Dlatego ludzie żyją długo a psy krótko.

Więc zapewne piesek nasz pożyje jeszcze kilka dni może tygodni, jeżeli juz nie będzie w stanie chodzić, wstać albo będę widział że cierpi to damy jej odejść

Wczoraj się modliłem o zdrowie dla Twojego pieska. Pytałem dziś księdza i powiedział, że to nie jest grzech. Dziś też się pomodle, jeśli nie o zdrowie to chociaż żeby nie bardzo ją bolało.