W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Spoko, ale nie zapomnij

I jak wstanę w ogóle bo dzisiaj cały dzień leżałem. Całe szczęście że mi rodzice wstawili tą małą lodówkę obok łóżka to mogę dawać Marcelinie jeść bez wstawania.

U mnie ciepło, ale pracuję. Jutro wolne,ale w sobotę znów...

W ogóle to w końcu mogę przywrócić swój rytuał przedsenny czyli picie kakao w łóżku. Robię tak od dziecka i po tym lepiej mi się śpi. Ewentualnie może być ciepłe mleko jak kakao się się skończy.

Ja to zawsze przed snem ładuje shota tranu, kto co woli

Ja mam wolne w niedziele, poniedzialek i wtorek w tym tygodniu. Irole swietuja 6go

Sepko

Ja to zawsze przed snem ładuje shota tranu, kto co woli

Iniekcja domiesniowa czy w zyle?

Robił może ktoś z Was ten plan "50podciągnięć"?
Zależy mi na zwiększeniu liczby technicznych podciągnięć na drążku. Wcześniej bawiłem się z dowieszaniem ciężarów, ale miałem wrażenie, że bardziej wyrabiam sobie siłę i dynamikę aniżeli wytrzymałość.
Z kolei od paru tygodni jadę ww. planem, ale nie czuję jakiegoś znacznego progresu a po kontuzji nie robię póki co jakiś niesamowitych wyników na drążku

Zacząłem jeszcze do tego miód dodawać, bo zawsze to jakieś kalorie.

W żyłe jeszcze nie dawałem, ale do odważnych świat należy