Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sytuacja następującą, dwie panny podbijaly, oczywiście w odstępie czasowym, jednocześnie do mnie i mojego dobrego ziomka, z tym że nie wiedziały że my się dobrze znamy.
Pierwsza elegancko walila w choya, mi np sprzedawała gadki o w chodzeniu w zwiazek, zaufaniu itp, po pojęciu do łóżka grała skruszona, że jej się tak nie zdarza, dała się ponieść itp
Kolega bolcowal ja na pierwszym spotkaniu xD
Jak specjalnie jej podpuszczalem i mówiłem że mam przeczucie że się bawi i mnie oklamuje to prosto w ryj klamala xD jak ja olałem to poleciała do ziomka, i mu sprzedawała podobne glupoty
Druga w sumie wobec mnie i jego zachowywała się podobnie, ale agrywala laske z zasadami, śmiejąca się z łatwych Lasek, szukająca miłości, rzeczywistość okazała się brutalniejsza xD
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
To znaczy, ze tak mialo byc. Niech ona nie probuje wymuszac decyzji o byciu razem na Tobie w tym stanie, ani o niczym innym. W ogole wymuszac, dawac ultimatum. Mozesz jej to napisac
Zmieniony przez - grind w dniu 4/11/2019 10:58:27 PM
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
zabstyl
Zwiazalem się ale wszystko wyweszylem sprytnymi technikami manipulcyjnymi xD
Dobra robota!
Znam taka jedna tu w Dublinie. Jej facet jezdzi na kotrakty budowlane, a ona w tym czasie daje rade zwiazek zaczac I skonczyc, wprowadzic sobie do domu I wyprowadzic nowego faceta.
Bylo mi go szkoda, ale.potem sie okazalo, ze on wali wszystko co moze w tej Anglii na kontraktach.
Swoj na swego trafil
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Niestety, nie mozna Cie winic. Jak w wieloletnim, "wyprobowanym" zwiazku moze pojawic sie problem z zaufaniem, to co dopiero w takiej rzeczywisctosci jaka mamy na "rynku" matrymonialnym
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
co do kobiet jako takich ... to zawsze będą jakieś znaki zapytania i jakieś "ale" ... no będą i już ... pogódż się z tym
tak jak "amelinium" nie pomalujesz tak kobity nie pojmiesz i ce ha u i jot
często jest tak że jak "coś" Ci mówi że np: nie powinieneś czegoś robić czy w coś się pakować
to może warto tego czegoś nie robić ... nie wiem jak to nazwać "głos rozsądku" "przeczucie" "podszept Anioła Stróża"
mnie w takich sytuacjach zapala się lampka ostrzegawcza i pojawia się irytujący sygnał "dżwiękowy" w głowie
"zastanów się , zastanów się zastanów się ... Prosiak idioto zastanów się , bo znowu coś spieprzysz "