W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Mocny makijaż to czasem może się okazać trochę jak push-upxd Czy to nie Ty mi mówiłeś, żeby nie brać kota w worku? :D ale jasne, co kto lubi


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-25 07:37:19

Trzeba umiec "patrzec przez makijaz" ze tak powiem. Da sie ocenic urode i rysy twarzy spod makijazu, ale to wymaga pewnej wprawy. Jedyne co to nie da sie wypatrzyc cery, no ale to sie zdarza. Ladna kobieta ktora sie perfekcyjnie maluje to idealny zestaw dla mnie

A weź kiedyś przytuliłem koleżankę w takim pięknym makijażu, miałem białą bluzę na sobie i cała bluza uj**ana podkładem. Od tej pory powiedziałem, nieważne jak bardzo kobita ryczy, jak ma tapetę, to nie przytulam. W ogóle to obudził mnie taki ból kolan w nocy, że aż mnie poskręcało. Dostałem jakieś mocniejsze ćpanie na to i prawdopodobnie niepotrzebnie łaziłem wczoraj po korytarzu bo się przeforsowałem.

Kurcze nie ma to jak wrócić do domu i zjeść obiad jak człowiek przy stole a nie w łóżku xd w ogóle odkryłem że nadal umiem założyć nogę za głowę. Nie robiłem tego ze trzy lata po tym, jak kiedyś założyłem i nie mogłem zdjąćxd


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-25 10:24:00

ostatnio wpadłem na FB na stornę poświęcono makijażowi i to co zobaczyłem, aż mnie przeraziło. Zawsze zdjęcia są porównywane przed i po. Jak bym się rano obudził z niektórymi Paniami to bym się przestraszył. Makijaż robi swoje

Najgorzej to te brwi domalowane wyglądają. A jak facet by se zgolił wąsy i domalował nowe to by go wzięli za d****a. Albo też mnie denerwuje jak dziewczyny mają coś ładnego i to niszczą. U mnie w szkole jest taka jedna co miała kiedyś takie piękne blond włosy do pasa, takie złociste wręcz. No cud malina, aż miło popatrzeć. Wzięła i ufarbowała na zwykły jakiś brąz. Jeszcze jakby to o kolor tylko szło, to tam luj, ale one się zrobiły takie od razu zniszczone, jakieś połamane że musiała je ściąć. No po ch** ja się pytam, po ch**?


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-25 10:39:16

Ej znacie jakieś tipy na przełykanie tabletek? Bo wiem że zabrzmi to głupio ale nie umiem łykac tabletek. Teoretycznie wiem, jak to się robi ale w praktyce mam z tyłu głowy coś takiego, że mnie blokuje. I albo muszę ją rozgryźć albo rozpuścić a też nie ze wszystkimi lekami tak można. I o ile są to małe tabletki, to jeszcze jakoś przełknę. Ale teraz dostałem takie wielkie że nie wiem jak mam je połykać. I w ogóle to czy oni nie muszą robić takie wielkie te tabletki? Wolałbym polknac dwie małe niż jedną taką wielką.

Napiszę łopatologicznie, ale wydaje mi się , że będzie to najprostsze wyjaśnienie - bierzesz tabletke do ust, zalewasz je wodą i po prostu przez chwilę robisz tak, jakbyś chciał tylko przepłukać gardło. Tabletka będzie krążyć razem z wodą, więc wtedy po prostu połykasz wodę i tabletka leci głębiej razem z nią. Kluczowe jest, żebyś połknął tę wodę od razu, bo wtedy nie będziesz czuł aż tak tej tabletki w jamie ustnej.

mocny makijaż i "zdecydowana" uroda lekko wulgarny styl , a jak się 30 dziecha zrobi na złą ucznnicę ...

26 stycznia walka Kownackiego. Szkoda, że Kownacki dalej spasiony. Mówi, że waży 260 lbs, czyli 117,9 kg i chwali się, że mniej niż w poprzedniej walce kiedy wniósł 119,4 kg. Przecież ze Szpilką ważył 109,9 kg. Szkoda, że brak mu dyscypliny w kwestii diety, bo ma potencjał.

Chciałbym ważyć chociaż połowę tego... Rzeźbiłbym