Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Brawo Prosiak! Ja dostałem robotę w startupie szwajcarskim jako Data Researcher. Zwalniam się na uczelni i zaczynam zakładać firmę, działać na zlecenie i zarabiać w ojro, ale nie za dużo. Doktorat oczywiście skończę, bo mam jeszcze rok na złożenie i już napisany, jedynie promotorka kładzie kłody pod nogi, ale jak się nie obronie to i tak straci kilkanaście tysięcy złotych, więc mogę spać spokojnie.
Być wytrwałym, udało się zrzucić, podejść było trochę chyba u ciebie, ale teraz widzę, że idzie. Jestem bardziej asertywny niż dawniej, nareszcie. Mam poduszkę finansową i idę przed siebie
2
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Ciekawe kto ostatni zamknie drzwi w spamie i kiedy to będzie, może później niż sądzimy, np. w roku 2029?
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2984
Napisanych postów
5022
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31499
no i gratulacje Agares fajnie Ci się to wszystko poukładało a to pewnie tylko początek kariery
ciekawe co tam u pilka słychać zabstyla i pana grinda
mam nadzieję że wszystkim się poukładają życiorysy elegancko ... i kto wie może do czasu do czasu ludzie będą wpadać i zostawią jakiś ślad po sobie , dadzą znać starym "znajomym" co u nich słychać ja zostaję do końca ... bo kto wie ... może komuś za 5 lat np. przyjdzie fantazja i się pojawi
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2984
Napisanych postów
5022
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31499
ja Prosiak jako obecny nieformalny lider SPAMU i jedyny ocalały członek niegdyś eleganckiej ekipy
... rozpoczynam nadawanie sygnału kontrolnego
do wszystkich którzy mogą zabłądzić w owe dziedziny
w każdą niedzielę i każden czwartek o godzinie wedle widzimisię ...
jeśli się pojawicie zostawcie jakiś ślad
z fartem !
niech żyje SPAM MMA/K1 !
Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 2024-01-14 05:36:11
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2984
Napisanych postów
5022
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31499
witaj Przyjacielu na dzisiaj to byś mnie pozamiatał jak gałgana jestem pewien , kondycji mam niewiele ale nad nią pracuje , siła mi ubyło cholernie i to najbardziej boli a z techniką zawsze byłem kulawy ... jak to "fizol" no mam niecałe półtora roku i zobaczymy co się uda z tym zrobić , mam nadzieję że wystartuje jeszcze gdzieś mając trójkę z przodu na liczniku to mnie motywuje ale postanowiłem że nawet jeśli się nie uda to i tak wystartuje najwyżej jako 40 lat i chvj ! a mój plan jest bardzo prosty ... dopracować siłę , wytrzymałość i kondycję do perfidi i bazować na elementarnej technice , na podstawach podstaw ... i zobaczymy co Pan Bóg zdarzy
ale co to się stało że się pojawiłeś ? co tam słychać dobrego , w ogóle co słychać ? daj znać co i jak zanim znowu znikniesz
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2984
Napisanych postów
5022
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31499
no to z fartem panie żabo
wpadnij kiedyś czasem
pochwal się jak tam życiorys
ja na pewno będę
może pochwalę się formą i wynikami z walek
tymczasem pomyślnych wiatrów
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie