W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Pewnie ci jehowi wtedy przy tym pierwszym końcu mieli nadzieję, że dostaną nie wiadomo ile za nic. Ich problemy się skończą, będą sobie jak pączki w maśle itd. Ach te złudne nadzieje. Tak często liczymy na łut szczęścia, zamiast samemu na to zapracować.

Jestem dobrze zaznajomiony z tematem bo duża część mojej rodziny od strony ojca poszła w te sektę
Większość zapłaciła sporą cenę.ale nic ich to nie uczy

ja pyerdole pilek o co ty pytasz

Nie ładna?

U nich to cyrki były nie tylko z końcami świata.
Np na początku mogli palić i pić.
Później nagle nie.
Nie mogli przyjmować transfuzji, jeść krwi czy też głosować w wyborach.
Później się okazało że jednak można pić trochę ale płacić nie.
Potem w latach 2000nych że już można głosować.
Potem że już można przyjąć transfuzje jak ci sumienie pozwala.

A najnowsze nowiny to nie znam.
Wiem że jest dużo przypadków pedofilii ze strony starszych zborów ale kto zgłosi to oragnom ścigania bywa prześladowany, bo należy to zostawić jehowie do załatwienia

no taka zwykła do oporu

Jakiś czas temu dobrych kilka lat ktoś wyśledził że towarzystw strażnica ma udziały w przemyśle zbrojeniowym

aaaaa, no tak

Jak wielkie udziały?

Nie znam szczegółów

Sam fakt powinnem być szokujący dla wiernych