W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Bo można będzie zrobić film w całości bez murzynow i gejów na ekranie

I co z tego? Trzeba spełnić wtedy inne standardy, które są dyskryminujące

Film musi spełniać 2 z poniższych standardów:

Standard A: Różnorodna reprezentacja ludzi, wątków i narracji na ekranie
Standard B: Różnorodność wśród twórców kreatywnych i zespołu
Standard C: Dostępność i otwartość na młodych twórców pochodzących z mniejszości
Standard D: Różnorodność w departamentach marketingu, PR-u i dystrybucji

To jest pomysł na zasadzie parytetu

No i w praktyce spełniasz co najmniej 2 jeśli w zespole twórców masz kobiety. Bo one też się liczą. A rzadko jest tak o nawet wcale zevyb same chłopy robiły przy filmie

Parytety są zyebane. Te nowe zasady wprowadzone na siłę, żeby pokazać jakie to Oscary są tolerancyjne i tyle.

Oscary nigdy nie były wyznacznikiem jakości filmu panowie kinomaniacy, sprawdźcie pozostałe wymogi kwalifikacji.
To jest festiwal popularności filmów, walicie na turbo męski prawicowy film całymi rodzinami i przykładacie się do wygrania oscara

No racja, żaden nobel w świecie filmu. Ot ,taka nagroda jak grammy.

pilek

To prawda, ale shidokan to było mma.

To tak naprawdę było pierwsze MMA w Pl a nie żaden Shidokan czy Kudo ( w tych "wynalazkach" tak naprawdę nikt grapplingu nie znał ) to tak jak niejaki Wojtek z Big Brothera(z pierwszej edycji chyba) który był rzekomym "sambistą " a o Sambo pojęcia nie miał , swoją drogą dobrze że już takie wynalazki zniknęły

Nie masz racji Zabstyl. Standard o którym mówisz ma inne podpunkty

Ty nie masz, doczytaj sobie