SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4662427

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
Niestety z moją osobowością A. Chyba, że w ramach hobby mógłbym wymiatać w jakiejś dziedzinie to 2 też ok, ale nie chcę mieć dużo dzieci. 2 wystarczy

Tak w zasadzie to nie mam kompleksów z racji braku dzieci, tylko z tego powodu, że nie jestem na takim etapie w swojej dziecinie na jakim chciałbym być.
Nawet nie lubię dzieci i nie planuje ich mieć, nie wiem czy bym się spełniał jako rodzic, a jeśłi nawet to nie teraz. Kobieta może urodzić dziecioka w wieku 30 lat, a facet spłodzić go po 40tce. Najlepiej co prawda jak dziewczyna jest po 20tce rodzi dzieci, ale mieć 40 lat na karku i wziąć sobie 20 latke to też słabo.


Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-04-18 21:23:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
D. Żyłem już tak, że nie miałem w ogóle czasu dla siebie. Nie w kwestii pracy bo wiadomo, nie ten wiek ale w kwestii nauki i zajęć dodatkowych. Ciągła presja, ciągły stres, wyczerpanie fizyczne i psychiczne, ciągły lęk, że zawiodę oczekiwania rodziców. Teraz jak wyzdrowieje to nie ma opcji, żebym wrócił do tych wszystkich zajęć. Z nauką też odpuszczę już wiem, że to nie jest takie ważne w życiu żeby ze wszystkiego mieć piątki. Wierzcie mi lub nie ale nigdy nie dostałem gorszej oceny niż trójka. A i te mogę policzyć na palcach. Co prawda nauczyciele chwalili, że jestem chlubą szkoły, rodzice byli dumni. Ale nauczyciele będą musieli zrozumieć, że muszę odpuścić a rodzice obecnie nie mają ze mnie żadnego pożytku, a tylko obciążenie a... Nadal są ze mnie dumni i ciągle mi to powtarzają. Jak już wrócę do szkoły, to zostawiam tylko skrzypce, ale już hobbystycznie, bo zszedłem na ziemię jeśli chodzi o bycie skrzypkiem zawodowo i jazdę konną. Reszta to jak będę chciał i humor miał.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W ogóle dopiero teraz widzę ile tracilem narzucając sobie taki rygor. Czas dla rodziny jest bardzo ważny, nie robimy razem nic spektakukarnego, bo nie mam na to siły. Po prostu spędzamy więcej czasu razem. Gramy w planszówki, razem jemy posiłki, jeśli jestem w domu, razem się modlimy, albo po prostu siedzimy bezczynnie. Ważne, że razem. Nie zrezygnowałbym z tego nawet dla kariery Skrzypka. Tylko wolałbym robić to w zdrowiu.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pilek jak chce mieć minimum trójkę. Mam brata w prawdzie, ale jest między nami duża różnica wieku, więc wychowaliśmy się praktycznie osobno, bo jak ja byłem kilkulatkiem poznającym świat to on był już prawie dorosły i zawsze mi było żal, że nie mamy więcej rodzeństwa bo miałbym się z kim bawić. Znaczy no brat się bawił ze mną od czasu do czasu, ale to nie to samo co zabawa z rówieśnikami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pytam was, bo w sumie jestem na takim etapie, gdzie muszę zacząć powoli dokonywać tego wyboru. Z jednej strony jest spoko. Praca spoko, rozwojowa i można zrobić w przyszłości dużo, a jak się człowiek temu poświęci to może naprawdę wymiatać. No i tam gdzie jestem ludzie są naprawdę mili i życzliwi. Żadnej kosy z nikim nie mam. Naprawdę ciężko mi wskazać jakiegoś wroga w moim otoczeniu. Co w szkołach się zdarzało i czasem trzeba było sobie coś wyjaśnić na solo, ale szkoły źle nie wspominam, zwłaszcza gimbaza była fajna i śmieszna. Naprawdę jestem wdzięczny za życie jakie teraz mam. Choć kasy na razie nie ma za dużo, ale nie czuję, że jest źle, a będzie lepiej. No, ale z drugiej strony człowiek się zastanawia jak to by było i czasem jak się wraca do akademika to tak trochę pusto, dlatego średnio lubię pracować zdalnie, tak przynajmniej do ludzi wyjdę.

Ja wiem, że bez brata miałbym cholernie nudne dzieciństwo i więcej obowiązków w domu, choć rodzice pewnie więcej kasy by wyłożyli, ale też się na mnie mocniej skupiali (za mocno nawet jeśli wiecie o co chodzi, co nie zawsze jest takie dobre). Jak brat pojechał na studia to tak trochę nudnawo było, choć od czasu do czasu z jakimś kumplem się pograło w coś.

Powiem wam, że nawet jak kasy nie mam, aż tak dużo, to i tak nie jest źle. Wiadomo lepiej mieć więcej, ale jakoś dużych potrzeb nie mam, tyle się siedziało po akademikach, że człowiek przywykł do takich średnich warunków. Problemem jest tylko właśnie przyoszczędzenie na własne mieszkanie, potem idzie z górki.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Jak dla mnie B, A jedynie pod warunkiem, ze kochalb co robie nade wszystko. A takiej pracy nie znam, nawet teoretycznie, abym ja mogl kochac ponad wszystko

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja to się na mojego brata obraziłem jak wyjechał na studia, że mnie zostawia. A jak pierwszy raz przyjechał na studia to wisiałem mu na szyi chyba pięć minut. Natomiast jak go nie było to tylko pytałem rodziców codziennie kiedy przyjedzie. On miał wtedy 19 lat ja 9,ale zawsze mieliśmy silną więź mimo że nie spedzalismy aż tak dużo czasu razem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Agares czytałem ostatnio taką książkę "dziewczyny z Syberii". O losach kobiet zesłanych do łagrów. Jedna z nich to była szlachcianka, przed ruskimi żyła jak ten pączek w masełku. Wysłali ją na Syberię, gdzie nie miała dosłownie nic, o wszystko musiała walczyć. Majątek rozkradli ruscy. Po powrocie do Polski poszła do pracy i zarabiała dobrze, ale żyła skromnie, bo uznała że bez sensu jest gromadzić dużo rzeczy, skoro można wszystko stracić w godzinę. Rzeczy to tylko rzeczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chociaż może inaczej bym na to patrzył, gdyby u mnie w domu było krucho z kasą, może nie wiem jak to jest nie mieć nic, bo nigdy nie mieliśmy takich problemów, żeby na przykład brakowało na jedzenie, ale tak mi się wydaje, że ile wartosciowe by nie były, to tylko rzeczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
Nawet, jeśli chcesz mieć super życie rodzinne to musisz na nią najpierw zapracować, więc praca dla utrzymania rodziny jest konieczna.
Pierwsza rzecz na jaką patrzysz w pracy, wtedy to zarobki, a nie przyjemność i satysfakcja.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium