W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ja nigdy nie sprobowalem salcesonu i galarety, a 23 lata nie wiedziałem jak smakuje śledź

A jeśli chodzi o śledzia to też nie wiem jak smakuje w sumie. Ale to dlatego, że nie tknąłbym surowego mięsa ani surowej ryby. A jakoś rodzice nie zmuszali mnie do jedzenia śledzi nigdy, bo u nas są tylko w wigilię a wtedy jest tyle żarcia, że śledzia można sobie spokojnie odpuścić.

Ja to bym sobie zjadł kaszankę

Sledz w oleju z cebulką jest super ale ja niestety mam po tym sensacje rzolądkowe i nie jem

smażoną najlepiej

No właśnie kaszanka jest super

Ale tylko taką zrobioną przez kogos kto sam robi tą kaszanke ,z supermarketu nie zjem

Kaszanka to jest ta niby kiełbasa z krwią i kaszą? Tak jak kasze uwielbiam to jakby tak krwi nie było to by było super.

Bane surowy bleee. Tak samo tatara bym nie ruszył nawet jakby mi ktoś za to zapłacił. A jeszcze jak się do tego surowe jajo dodaje, to już niezłe kombo.

Nayebalem sie ale mam dobra historie o kaszance, wiec skróce ją
U ziomka w chacie matka z jego babką robiła kaszanke, i jego babka robila to jakos mocno tradycyjną metodą i przedmuchiwała te powłoke w której znajduję się środek, nie wiem czy czaicie
Ale tego dnia miała katar i zayebała do środka solidnego smarka na którego potem po pełnym przetworzeniu naciął sie brat tego koleżki, a wszystko działo sie podczas konsumpcji
Koleżka ten jak i jego brat mają od tamtej pory PTSD związane z kaszanką co dostarcza solidnych dawek inb podczas grilli wakacyjnych

Huehehhehehe

Jedliscie kiedyś czernine? Jak smakuje? Mi kiedyś dziadek chciał wcisnąć bo on się tym zajada ale się nie skusiłem.


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-16 22:49:23