Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Aha, czyli mikrochimeryzm, no to trzeba było od razu wkleić te linki. A nie o białkach regulujących transkrypcję znajdujących się w płynie nasiennym. No i tak jak pilek pisze "No i nie ma nic o poglądach." Wskaż cytat, który by na to wskazywał ze swoich źródeł.
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-25 10:27:33
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czyli teraz się okazuje, że nie ma cytatu o poglądach. Przykro mi Dremor tym razem Korwin się mylił i wyciągnął zbyt daleko idące wnioski, choć ogólny zamysł miał dobry. Nasze poglądy nie wynikają jedynie z genetyki. Zresztą w przypadku mikrochimeryzmu jest to niewielka ilość komórek.
Korwin powiedział:
"Kobieta przesiąka poglądami człowieka, z którym sypia. Ostatecznie (Natura czy Bóg – nie będziemy się spierać) nie po to tak skonstruował mężczyzn, by setki tysięcy plemników się marnowały; wnikają one w ciało kobiety i przerabiają ją na obraz i podobieństwo mężczyzny, do którego ona należy." - i trochę przesadził.
Wygląda na to, że jakiś tam wpływ ma, ale nie przesadzajmy. Bardziej przebywanie z ludźmi o pewnych poglądach powoduje, że mamy takie, a nie inne poglądy, a nie genetyka. Media odgrywają kluczową rolę. Niemcy w latach 30-tych mieli fioła na punkcie swojej rasy i gardzili innymi, teraz cały czas gadają o multikulti, a nacjonalizm uważają za zbrodnie. Szwedzi kiedyś byli o wiele bardziej wolnorynkowi, teraz brną w stronę zasiłków i socjalizmu. Genetycznie pokolenia jakoś bardzo się nie różniły, za to poglądy zmieniły się o 180 stopni.
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
Ok, twój wybór.
Dla Ciebie przesadził, dla mnie wskazał na pewną ciekawą rzecz i wcale daleki od prawdy nie był - a raczej to czy był zależy od interpetacji słów takich jak np "podobieństwo". A już na pewno oburzenie jakie na niego spłynęło było totalnie nieproporcjonalne do błędu
Dalej wchodzisz już na grunt uwarunkowań genetyczno- środowiskowych gdzie nie doceniasz roli genetyki.
Przenieśmy wątek do dyskusji - bo tam jej miejsce... Jeśli chcesz oczywiście, bo ja teraz jestem w robo i nie mam czasu na merytoryczne posty, ale z chęcią podyskutowałbym o tym. Jednak nie w tym wątku
pzdr
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-05-25 13:30:27
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kurcze, w sumie to genetyka też się liczy, ale nie wiem w jakim stopniu. Średni udział genów w osobowości ocenia się na 40%. To napisz wieczorem w tamtym wątku.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Tylko z tego co wyczytałem to nie wiadomo czy to plemniki czy jednak męski zarodek ma wpływ na te zachowanie, poglądy itp kobiet (JEŚLI wogóle ma). Trzeba by było karmić swoim mlekiem jakąś panią w celach naukowych wtedy argument o tym że męski zarodek który tam powstał ma wpływ na zachowanie kobiety (a nie sperma) by odpadł. Albo się potwierdził.
Z drugiej strony jak dziewczyna jest gotowa połykać to i tak raczej nas lubi i ma podobne do nas poglądy
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.