W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

nastepne

e2e4

co ma ten wklejony film do rzeczy?
gosc bronił się na miejscu w sklepie, my gadamy o gonieniu sprawcy

Jak to co ? Chłop w sklepie został napadniety , złapał nóż (mógł nie łapać ) bronił się (mógł się nie bronić i zostać okradziony ) typ chciał uciekać mógł go nie kosować, zrozum , ktoś popełnia przestępstwo (bije cię ) masz prawo do obywatelskiego zatrzymania

zmieniasz temat, my gadamy o sytuacji dostajesz w dziób, napastnik ucieka gonisz go i po chwili Ty go bijesz, teraz piszesz ogólnie o obronie koniecznej w jej podstawowej postaci

e2e4

zatrzymanie to nie pobicie, masz to w tych wklejonych przez mnie przykładach, a pytalem czy..skoro się na to powołujesz.. czy gosc dostal Becki w ramach obrony koniecznej czy zatrzymania? coś trzeba wybrac

Zatrzymanie to także pobicie jeżeli wymaga tego sytuacja
https://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zatrzymanie-obywatelskie-jakie-konsekwencje,164,0,1803172.html
Dlatego ci napisałem że to jest sprawa dyskusyjna

przeczytałeś ten art?
piszą że w trakcie możesz się bronić jak w trakcie tego zatrzymania on będzie Cie bil, nie ze podlatujesz i walisz go w pysk jako 1

e2e4

zmieniasz temat, my gadamy o sytuacji dostajesz w dziób, napastnik ucieka gonisz go i po chwili Ty go bijesz, teraz piszesz ogólnie o obronie koniecznej w jej podstawowej postaci

Co zmieniam niby ? Dostaje w dziób (typ mnie uderzył, popełnił przestepstwo ) gonię typa , typ stawia opór (bo jeżeli przed chwilą mnie uderzył , raczej nie pozwoli mi się obywatelsko zatrzymać ) biję go w obronie koniecznej , i dokonuje zatrzymania obywatelskiego , przypominam typ mnie uderzył i napadł na mnie , czego nie rozumiesz ?????

e2e4

przeczytałeś ten art?
piszą że w trakcie możesz się bronić jak w trakcie tego zatrzymania on będzie Cie bil, nie ze podlatujesz i walisz go w pysk jako 1

Zapraszam do sądu zobaczymy, jak to będzie zinterpretowane , bo chyba masz nikłe doczynienia z prawem ,dlatego ci napisałem dyplomatycznie że jest to sprawa dyskusyjna

don_eladio

Rozp*****la mnie w polkim prawie to, żę jak ktoś mi zaj**ie i go dogonie i zaj**e gonga to jest przekroczenie obrony koniecznej, bo on mnie już nie atakuje

od tego się zaczęło, pamiętasz?
gdzie tu jest ze po dogonieniu on Cie bije, kolega napisał wprost ..chcę mu walnąć bo on chwilę temu walnął mi

Ja pyerdole typ uderzając cię już popełnił przestępstwo , naruszył twoją nietykalność (no chyba że wolno sobie od tak bić ludzi ) ty gonisz typa , dokonujesz zatrzymania obywatelskiego (typ cię wcześniej uderzył , więc masz prawo się bronić , jak cię wcześniej uderzył to po dogonieniu go, raczej ci nie pozwoli się dobrowolnie zatrzymać ) bijesz się z typem , i dokonujesz, zatrzymania , na typie który naruszył twoją nietykalność , czego nie rozumiesz ????

Bane, ja pisałem już tutaj ze jestem prawnikiem, więc sory jak się trochę mądrze.nawet takim od prawa karnego. mam takie przekonanie, że wiem o czym pisze. Takie normalne pojmowanie prawa różni się od jego konkretnych instytucji gdzie diabeł, jak widać, tkwi w szczegółach.