W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ale na szczęście lekarz uświadomił mamę, że dla mnie to dobrze że wychodzę na dwór. Byle nie w duże zbiorowiska ludzi. Ale do ogrodu, gdzie jest świeże powietrze jak najbardziej wskazane, więc już nie muszę się martwić, że mnie nie będzie wypuszczać więcej, jak zapowiadała.

jak jest pogoda to chyba dla każdego jest wskazane nawet dla Cherlaków
zepnij się ... nawet i zesraj a wytrzymaj ten tydzień już przecież jest w sumie 9 zaraz miną "ogrodnicy" i maj przywali wiosną w pełnej krasie

No oby tak było, bo nie wiem naprawdę ile jeszcze wytrzymam. Ile wytrzyma mój organizm. Już nawet nie pamiętam, jak to jest nabrać powietrza w płuca do oporu.

nawet mnie do nerw nie doprowadzaj ... wyczymasz i ch** ... jestem starszy i masz się słuchać !

Ja p******e, ludzie się na mnei poobrażali, bo się z nimi nie widywałem przez jakiś tam czas. Kurva... Jakby wszysdcy mieli takie problemy...

pilek ... My się nigdy nie widzieliśmy a Ja się wcale a wcale na Ciebie nie gniewam ... więcej powiem ... chopie lubia Cie

Niektorym jest przykro jezeli sie o nich zapomina. Wypada chociaz smsa wyslac czasem. To znaczy ze Cie lubia.

Nie wiecie moze czy nadnercza moga bolec?
Naduzywam stymulantow, glownie kofeiny, I ostatnio miewam punktowy bol w okolicach nadnerczy.

Nie jest to bol nerek, bo ten znam dobrze.

Chyba mogą. Mnie chyba też często bolą ale nie mam pewności, bo mnie to co rusz coś boli i nie wiem już do końca nigdy czy to mnie boli kręgosłup czy nerka a do kręgosłupa tylko promieniuje. Czy trzustka czy co.

No bo jezeli faktycznie bola, to chyba ostry znak ze powinienem zluzowac z kofeina. Nigdy takiego bolu nie mialem, mimo ze tez naduzywalem w przwszlosci kofeiny.

Organizm pewnie też ma swoje limity wytrzymałości. I o ile do pewnego momentu radził sobie z za dużą ilością kofeiny, to w końcu ma dość i daje Ci znak, że to już czas, żeby pdzystopować.

Są na przykład przypadki takich mikrourazów, jak ktoś się często przewraca i teoretycznie nic mu się nie dzieje a potem wystarczy jedno mocniejsze uderzeniem i j**s kość złamana, bo była już stopniowo osłabiana od dłuższego czasu.

U Ciebie to może działać na tej samej zasadzie.