Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tylko, że Polacy (zresztą nie tylko Polacy, inne narody będące włączone lub pod wpływem ZSRR tak samo) byli przymuszeni do akceptowania tej władzy.
Kiedy byłem małym gnojem i moja mama chodziła jeszcze do pracy, rodzice zostawiali mnie z nianią. I szczerze mówiąc to była okropna kobieta. Przyprowadzała swojego chłopaka, baraszkowali w łóżku rodziców, pili alkohol z barku rodziców, mną się mało zajmowała, chyba że już byłem na tyle sfrustrowany olewaniem mojej osoby albo było mi tak tęskni za rodzicami że zaczynałem ryczeć ale to też było zajmowanie się na zasadzie zobaczenia czy sobie czegoś nie zrobiłem. Niania mnie straszyła, że nie mogę powiedzieć, że był tu jakiś Pan bo wtedy ona będzie musiała odejść i przyjdzie taka co mnie będzie bić. Nie chciałem być w tym spisku, ale byłem przez strach co mi może zrobić nowa niania. Podobnie działała Moskwa.
Na szczęście miałem nianie bardzo krótko do czasu aż ojciec wrócił raz niespodziewanie wcześniej i zobaczył co tu się wyprawia.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Oczywiście jej to gadanie o nowej niani to były jej wymysły, ale jako 4latek jej wierzyłem, w końcu rodzice kazali mi słuchać nowej cioci która miała się mną zajmować i nie robić problemów.
W każdym razie to nie był wolny wybór, że Polska była komunistyczna. Komunizm został nam narzucony i jak mówił prosiak nie można się było z niego wypisać.
Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-15 21:07:54
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Cala polityka i historia sie na tym opiera, ze wiekszy grozi mniejszemu, ze go dojedzie militarnie albo ekonomicznie.
Wybory typu odmowa sluzby w zasadzie nie.istnialy, ale np. zapisanie do partii, praca w UB i innych sluzbach juz tak, a tam raczej nikt inny niz Polacy nie pracowal. Wielu Polakow do dzis chwali jak to bylo za komuny. Wiec z tym wielkim gwaltem to bym nie przesadzal.
Ja po prostu nie boje sie prawdy w historii, ani nie zamierzam jej unikac, nawet jesli jest brzydka. Nie bede wybielal siebie ani narodu
Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tylko, że jak się do partii ktoś nie zapisał to mógł mieć problemy. Może w czasach kiedy dorastali nasi rodzice atmosfera polityczna nieco się ociepliła, ale zaraz po wojnie i w latach 50-tych czyli czasach głębokiego stalinizmu to przecież wywózki na wschód, kary śmierci za poglądy polityczne, albo ciężkie więzienia za stawianie się władzy to były na porządku dziennym. Kto nie był z nimi, był przeciwko nim.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Pilek ja właśnie muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie bo się czuję bezużyteczny. Dzisiaj mamie powycierałem talerze, niby to żadna robota i można przy tym siedzieć i lekka taka, ale była zadowolona. Nie zacharowywuj się za bardzo, trzeba mieć czas dla siebie.
Szacuny
409
Napisanych postów
2089
Wiek
7 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
111617
No niestety komuniści to byli m.in. Polacy. Tak samo Niemiec mógł powiedzieć, że on Goeringa nie wybierał. Albo, że przez propagandę nie miał pojęcia o tym czym są obozy koncentracyjne. Zgadzam się, że władza była narzucona, ale Polak komunista to nadal Polak. Polak lewak i socjalista to nadal Polak. Taki Gierek czy Jaruzelski to też byli Polacy. Czerwone mordy, ale polskie. Chcemy nazywać nazistów Niemcami? Nazywajmy komunistów Polakami. Wiadomo, że współcześni Niemcy nie są dumni z nazistów, tak samo my nie jesteśmy dumni z komunistów. Wielu z nich ma przodków, którzy skończyli żywot w więzieniu albo w obozie koncentracyjnym bo byli przeciwko totalitaryzmowi.
W kwestii sportów to podoba mi się lekka atletyka, dwubój, gimnastyka, F1, SW, narciarstwo alpejskie, trójbój, futbol amerykański (który trenuję od niedawna). W ogóle dzisiaj jestem sobie na siłowni, robię martwy 150kg na 5 powtórzeń i sztanga wzięła się wygięła. Ciulowe te sztangi...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
SzK przypomniałeś mi jak brat wyginał kiedyś łyżki jak byłem mały i mówił, że ja tak nie potrafię bo takie jest życie, że on jest starszy to musi być silniejszy.
Ale wgl wow, 150 nie wiem czy to dużo czy mało, ale kurde mi się dużo wydaje.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51575
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W ogóle to tak zmieniając temat to poszlibyście do wojska? Uważacie że potrzebna jest zasadnicza służba wojskowa? Bo ja na przykład wiem że się do woja nie nadaje bo p***a ze mnie i generalnie mam artystyczną duszę i tylko bym był balastem dla swojego oddziału, więc cieszę się, że nie ma obowiązku. Oczywiście dostałbym pewnie najniższą kategorie ale jakbym zdrowy był to chyba i tak bym się nie sprawdził jako żołnierz, tak mi się wydaje.