im

Ja mogę polecić ciuchy treningowe z treca. Sam mam 2 pary spodenek i 3 koszulki i są klasa, nie najtańsze, ale od 1,5 roku nic im nie dolega i są na prawdę klasa. Żonka ma 4 pary leginsów i też bardzo chwali :-))

[...] itd itd, bez szalenstw, hehe. Byc moze bede w gdansku i okolicach na 4-5 dni w lipcu i bym chetnie cos takiego zamowila zebym nie musiala myslec o posilkach. W warszawie mam taki catering i jestem zawsze zadowolona, ale w gdansku nie mam pojecia :) ciężko o takie cuda nawet jak mówią,że tak zrobią, to ja im nie ufam :P możesz u mnei zamówić :P

[...] nie musiala myslec o posilkach. W warszawie mam taki catering i jestem zawsze zadowolona, ale w gdansku nie mam pojecia :) ciężko o takie cuda nawet jak mówią,że tak zrobią, to ja im nie ufam :P możesz u mnei zamówić :P No wiem ze ciezko, ale wolalam spytac, mysle ze sobie jakos poradze we wlasnym zakresie, to w koncu kilka dni, wiec dam rade :)

[...] w różnych dziennikach. Część dziewczyn uważa, że liczy w miarę dokładnie. Dla mnie zupełnie nieprzydatna funkcja ponieważ ilość kcal zależy od tętna podczas aktywności - im wyższe tętno tym więcej kcal. W związku z tym trening siłowy wg zegarka spala niewiele, ale podskoki przed tv na wysokim tętnie to istny killer %-) U mnie przy treningach [...]

O to to to im kobieta ma mniej na sobie tym lepiej poza sukienką oczywiście :-))

[...] potrzebne, dajcie spokoj, bez sensu tracic czas i energie i kase, przeciez celem takiego delikwenta to z reguly jest byc sprawniejszym, z reguly schudnac, poprawic zdrowie, ja nie wiem kto ich przekonuje ze tego typu skille sie im przydadza do czegokolwiek. To syzyfowa praca tez dla takiego trenera, chyba ze najwazniejsze to tylko odbebnic kurs.

[...] czym wspomniał Night to jest coś co ja też obserwuję wśród wielu znajomych czy nawet na grupach biegowych. Ktoś wstaje z kanapy, zaczyna biegać/jeździć na rowerze i po krótkim czasie pierwsze zawody, potem kolejne, coraz dłuższe. Albo przez lata coś tam sobie robi zupełnie rekreacyjnie i nagle stwierdza że biegnie maraton albo coś dłuższego. [...]

Madzia, nasłuchałaś się tego właśnie przez ludzi, którzy się biorą za te plany maraton w trzy miesiące. Oni się przetrenowują i opowiadają potem, jak to bieganie niszczy kolana. Albo biorą 100 kg w martwym po miesiącu na siłce i opowiadają, jak im martwy zniszczył plecy.

[...] jak to ludzie oszukują, chwalą wynikami które są pewnie nieprawdziwe, sa na bombie stad takie wyniki, nie są na bombie, mają jakiś sportowy background wcześniej i dlatego im lepiej idzie itd itd - akurat dziś całkiem przez przypadek natrafiłam na te relacje trenera którego cenie, myślę że pasuje tu bardzo dobrze :-) trzeba skupic sie na sobie [...]

[...] jak to ludzie oszukują, chwalą wynikami które są pewnie nieprawdziwe, sa na bombie stad takie wyniki, nie są na bombie, mają jakiś sportowy background wcześniej i dlatego im lepiej idzie itd itd - akurat dziś całkiem przez przypadek natrafiłam na te relacje trenera którego cenie, myślę że pasuje tu bardzo dobrze :-) trzeba skupic sie na sobie [...]

[...] jak to ludzie oszukują, chwalą wynikami które są pewnie nieprawdziwe, sa na bombie stad takie wyniki, nie są na bombie, mają jakiś sportowy background wcześniej i dlatego im lepiej idzie itd itd - akurat dziś całkiem przez przypadek natrafiłam na te relacje trenera którego cenie, myślę że pasuje tu bardzo dobrze :-) trzeba skupic sie na sobie [...]

Mnie z glutenu to jedynie Guinessa brakuje %-) Moje obie dziewczyny praktycznie od urodzenia na bezglucie (pierwsze lata na bezpszenicy i pieklam im zytni na zakwasie) bo proby podania skonczyly sie krwawymi ekslozjami. Ja tez juz chyba z 10-11 lat? moze dluzej. Jak mi w marcu podano 'specjalnie dla ciebie bezglutenowy' gluten to mimo, ze zjadlam [...]

Dobra to teraz ja.Kiedyś,parę lat temu mój wujas święć panie nad jego duszą,jechał bodajże z Niemiec z kolegą z roboty.Zanim zajechali na trasę zatrzyamli się przy jakiejś spelunce coś wszamać.No i kupili sobie tam żarcie,szamią i przyglądało im się paru gości,ale wtedy niespecjalnie ich to zainteresowało.Potem jak już zjedli odjechali,ci goście [...]

[...] uczy sie zlego ruchu i picuje nie te miesnie co trzeba. Biceps zawsze pracuje przy wiosle, ale gdy dajesz ciezar "bicepsowy" to nie dzwi sie ze cialo uzywa go tak jak umie. Takze, nie ma sensu w zadnym wiosle uzywac ciezaru mniejszego niz 75% masy ciala na start. Jesli mowimy o wiosle oburacz - 100% ciala musi byc punktem startu. Pozdr

[...] lub opisać co zachodzi w organizmie) I też przeczytałem gdzieś że powinno się unikać tłuszczy co mnie śmieszy ale jestem na low carb i ciekawi mnie wasze zdanie pozdro (może im chodziło że węgle poprzez insulinę zwiększają wchłanianie kreatyny do mięśni ) Z góry dziękuję Pozdrawiam shef Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-01 19:34:49 [...]

[...] celu,ale potem...czy kogoś to obchodzi ile kg zredukowałyśmy??Prawda jest taka,ze albo nam współczują,albo kompletnie nie pojmują takiego zachowania. Właśnie przy Twoim wzroście taka waga jest jak najbardziej normalna Sama widzisz,że wieczne zmierzanie do redukcji działa destrukcyjnie na psychikę,nie mówiąc już o konsekwencjach [...]

[...] pigułek okresowo zaspokajają zapotrzebowanie na środki mające zapewnić długie i zdrowe życie. Gdybyż jednak ludzie zechcieli pójść śladem prostych, ale sprawdzonych rad, jakimi może im służyć Bob Delmonteque..." Bob Wolff Bob jest święcie przekonany, że ćwiczenia aerobowe w połączeniu z kulturystyką i zdrową dietą stanowią klucz do [...]

[...] czyli 20-40g do każego posiłku można dodać kury więcej niż pisałem:) od wczoraj czy tam przed wczoraj jest dobrze ważone:D sam już nie wiem becouse i got high jeee cause im high cause im high because im high http://www.youtube.com/watch?v=sq5Idb1rSuk&feature=related :) la la la Dzień diety hmm 37/119 Ocena : 9/10 bo śniadanie nie zjedzone [...]

to chyba tradycja :D - jakis gosc tam ugina łape z hantla - pelna powaga, marszczy czolo, wzrok skupia na cwiczeniach i glosno powtarza przy kazdym ugieciu : - ale im na*******e , ale im na*******e , ale im na*******e, ale im na*******e.

[...] (różne…  ). Około 16, wstawiliśmy rowery do strefy zmian a o 20 poszliśmy na odprawę i rozeszliśmy się do domków. Generalnie, mega sympatycznie. Xzaar pisał o tym w swoim dzienniku (ja funkcjonuję tam pod opisem „kolega”, bo poprosiłem go o zachowanie tajemnicy). Dzień startu: Pobudka o 5:30, śniadanko (bułki z dżemem i miodem), ostatnia [...]