jego

Mało akcji, Arona dostaje żółtą kartkę! Minuta do końca rundy. Arona sprowadza Wanda i ląduje w jego gardzie, Wand próbuje gilotyny, ale nie udaje mu się. KONIEC 2 RUNDY!

Sporo kolan Arony na plecy i dupsko Silvy, Wand się przetacza i Arona jest w jego gardzie. Spycha Aronę w dół, Rysiu wali niezły łokieć na korpus. 2 min do końca!

Silva dostał zółtą kartkę. Obaj stoją. Silva atakuje i Arona próbuje takedownu. Wand rzuca nim o glebę, wali kopnięcia w jego nogi. Sędzia każe Aronie wstać. MINUTA DO KOŃCA!!

Yoshida obrócił Ogawę i wali kolana w jego klatę, powrót do gardy, Ogawa uderza, Yoshi trzyma go blisko, Yoshi się przetacza i ma DOSIAD!! Znowu kulanka i już znowu jest tylko w gardzie Ogawy. Wstaje i wali stompy. MA PLECY OGAWY!!!

Wiem, że umiejętności Silvy i Arony w BJJ są nieporównywalne, ale to Arona odgrażał się ze zamierza go poddać i chce przetestować jego jiu-jitsu. Miał szansę i ciekawy jestem co teraz powie na ten temat. Mało kto z nas widział tą walkę (do tej pory), ale z PBP wyniki, że Silva radził sobie w parterze (no nie tak aby zaraz poddwac innych, ale tak [...]

[...] To ty sie burzysz pajacu mowiac innym ze***** im w dupe. Nie zaczynaj to nie bede odpowiadac w ten sposob.***** mnie to obchodzi ze nie lubisz Wanda ale nie znaczy to ze masz prawo obrazac innych uzytkownikow. Dla mnie jestes zwykla szmata skoro nie odrozniasz Wanda od jego kibicow i powinienes sie leczyc. Jeszcze cos ci sie nie podoba cwoku?!

[...] tylko ze wygladalo, jakby pod koniec nieco siadl i Alex zachowal wiecej sily. Mimo wszystko widac roznice w porownaniu do pierwszej walki. Nie zapominajmy, ze to byla jego DRUGA W ZYCIU walka w MMA. czolowi zawodnicy dochodza do mega poziomu latami, szlifujac sie po drodze na slabszych przeciwnikach a Nastek ma za soba dopiero dwie walki i [...]

"ale bylo widac ze sie troche obawia fedora bo w stójce czekal na jego ruch" - ale on walczył z Aleksem, a nie z Fedorem

[...] sportowa i dlatego w ringu jest sedzia odpowiedzialny za "fair play" a przy ringu grupa lekarzy i cornermani mogacy w kazdej chwili poddac zawodnika nawet wbrew jego woli, jak zrobi sie zbyt goraco! " Wiem,że pierwotną koncepcją PRIDE było pokazanie walk w jak najbardziej realnej postaci, no ale czyż nie powinno się dążyć żeby [...]

[...] - jeśli ten sport ma być zaakceptowany przez szersze rzesze kibiców, to trzeba tego zakazać.” Do emceha: Wierz mi Wanda da się lubić nie tylko ze względu na te jego soccery. Każde mocne uderzenie czy to z nogi czy to z ręki czy z łokcia lub bani jest brutalne walka to walka no ale nie będę się już więcej wypowiadał co do różnicy [...]

[...] akcji w parterze. Chyba kolana są dobre bardziej dla walczących w stójce, po nieudanym obaleniu, gdy przeciwnik znajduje się przed Tobą np w pozycji żółwia, lub gdy masz jego głowę. Ja mam dobry argument za kolanami w parterze i przykład ich drugiego użycia, który jednak też jest ważny dla walki, bo zwiększa możliwości i trudność walki - [...]

Aaaa, właśnie luknęłam w jego profil! Hubert! Masz rację, idź sobie, bo przez ciebie będziemy nie w szarym dole, a w Rowie Mariańskim Nie no, żartuję. Możesz zostać, ale głaskaj po główkach i pocieszaj Wilczyca są różne sposoby spadania w dół

Aaaa, właśnie luknęłam w jego profil! Marta co jest nie tak z moim profilem?

no wlasnie Rafalsky - trafiles w samo sedno! To wszystko narzekanie sierdu pierdu.... Wystarczy spezic jeden dzien - pare godzin z kims takim jak na fotce powyzej gosc- on to oddałby wszystko by jego jedynym problemem było pare kg za duzo. WIec kochani - uszy do gory!

Vena jak usuwamy posta to zawsze musimy podac powod. Najprawdopodobniej Her sam chcial by usunac jego dziennik wiec wklepalo sie cokolwiek, Tak zawsze sie robi

Tak to nie. To niesportowe. Za to jakbyś jego małżonce podniosła libido to nie miałby siły na treningi

Tak to nie. To niesportowe. Za to jakbyś jego małżonce podniosła libido to nie miałby siły na treningi ech nie wiem czy w jej typie jestem a po rozbuchane libido to do pumy trzeba sie udac......on jak diete podrasuje....to potem widać co sie wyrabia

przyszłam się wyżalić,że znowu ****a jego mać nie poszło mi na klatę 40kg mam już dosyć jestem bezsilna

mi sie wszyscy z przerazeniem przygladaja...klne jak szewc i talerzami o ziemie ciskam.......i dzisiaj jednemu gosciowi hantle zabrałam...bo nie wiedzialam ze nimi cwiczy to nawet nie pisnał dopiero po smutku na jego twarzy sie zorientowałam i mu oddałam Zmieniony przez - anelim82 w dniu 2009-11-10 10:52:08

a ja jeszcze się wyżalę...bo już 2dni nie zjawił się ciasteczkowy,a zaczynam się martwić o jego przywodziciele chyba się obraził,ale przecież byłam grzeczna no