jego

A czy widzieliście kiedyś japończyka, prawdziwego mistrza sztuk waki, który byłby napakowany? Nie sądzę. Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

Powiedziałem prawdziwych mistrzów sztuk walki a nie aktorów. Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

[...] Co to ma wspólnego ze sztuką. Para goryli zmknięta w klatce u których poziom inteligencji oscyluje w okolicy zera a testosteron który wcześniej sobie wstrzyknęli wypluwają przez zdeformowaną mordę bo nie można nazwac tego twarzą. Widzisz gdzieś w tym sztukę walki? Ja widzę zwierzęta. Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

Zwróć uwagę na nogi. Przypomnij sobie jego technikę, gibkość i dynamikę... ____________________________________________ Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"... "Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama "...W [...]

[...] płci męskiej skoro muszą to sobie wciąż udowadniać tłukąc się po swoich i tak już pustych głowach. A co do tego kopnięcia. Zwieksza zasięg - fakt, lecz kosztem stabilności. Wystarczy wyczuć timing, wejść w kolesia i koniec. Zwali się jak kłoda. Jeśli chodzi o MuaiThai to masz rację :) Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

Mam takie osoby. Dawni wielcy twórcy różnych stylów oraz mojego trenera który prowadzi mnie od lat. A tak odnośnie tego co napisałeś poniekąd masz rację. -cytat- Istotą Sztuki Walki jaką jest Karate pierwotnie było wykożystanie wszelkich dostępnych środków w celu zwycięstwa, wspomaganych odpowiednią techniką, fizyczną zaprawą i ćwiczeniem się w [...]

[...] zdolności akrobatyczne, lubie czasem przyszpanować etc. Do czego służy karate? Karate jako sztuka walki służy do walki. Jeśli do tego nie prowadzi to jest to wypaczenie jego sensu i patologia. O rónego rodzaju aspektach metafizycznych możemy sobie pogadać także w wypadku boksu, biegów przez płotki, piłce nożnej, koszykówki itp. I wszedzie [...]

[...] poziomie, lecz ja to widzę i pracuję nad tym a ty nawet nie dopuszczasz takiej myśli. I tu tkwi całe sedno problemu. Wielcy mistrzowie zachowywali zdolność walki do końca swojego życia. Myślisz że to sprawność fizyczna? Jak tak to wspomnij moje słowa w wieku 80+ lat. Otwórz się na sztukę. Skoncentrowałeś się na jednym i tracisz całą gamę [...]

[...] A to mówienie o rekraacji to bardziej pasuje do tego co ty robisz. Szanuję cię bo masz dużą wiedzę. Ale myślę że to jest wiedza selektywna. Przyswajasz to co pasuje do twojego wizerunku karate a resztę odrzucasz. Daltego nie chcesz mnie nawet wysłuchać. OK nie ma sprawy - ROZEJM!!! A co do ciebie Juras, to wierz mi, już niejeden przekonał się [...]

Taika Seiyu Oyat (10 Dan) Ryu-Te Nobou Ichickawa (10 Dan) Doshinkan Oyama (10 Dan) Kubota Demura ---------------------------------- "Tode" Sakugawa Sokon "Bushi" Matsumura Yasutsune Itosu Gichin Funakoshi Musashi Miyamoto Ueshiba Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

[...] cenę -wywyższanie się -brak poszanowania dla wszelkiego rodzaju wartości -itp. ...nie biorąc pod uwagę przekrętów i przekupstwa co jest nałogiem w polskich kręgach karate tzw. tradycyjnego. Jeśli to wszystko to sztuka to chyba coś jest nie tak. Tylko z kim? Panowie eksperci, co wy na to? Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

[...] tyle. Wrócił mi optimizm i myślę iż poniekąd macie rację. Najważniejsze to pasja i wielkie serce do karate. Trzeba wyławić takich ludzi z tłumu i podsysać żar jaki się tli w ich sercach. Lecz oprócz techniki trochę filozofii mylę że nie zaszkodzi. Może odkryją głębszy sens w tym wszystkim. Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

[...] co naprawdę sądzę. Czepiacie się słówek a przecież to nie o to chodzi. Nikogo nie zamierzam pouczać!!! Proponuję więc temat "Co to jest prawdziwe Karate-Do" Niech się ludzie wypowiedzą bez sprzeczania, zarzucania coś komuś, czyste wyrażenie opinii na dany temat. Co wy na to? Prawdziwe karate zaczyna się tam gdzie jest jego koniec.

Ja osobiście nigdy nikogo nie miałem w zamiarze gnebić za jego poglądy, zawsze próbowałem rozmawiać, przekonywać itd. I to mi się podobało, że generalnie portafimy tutaj utrzymac poziom Co do waszych wypowiedzi, to bardzo podoba mi się wypowiedź i Gizma jak i Natolina i w sumie podobnie chyba myślimy. SW mają swoją filozofię, ale jest ona na tej [...]

[...] na klatke. Mozliwe, ze autorowi kiedys raz taka "rozpiska" wlasnie przyczynila do takiego postepu. Zauwaz jednak iz autor NIE napisal nawet JEDNEGO slowa na temat jego wczesniejszego stazu treningowego,wieku, wczesniejszego maksa i treningu którym podazal (moze wyciskal wczesniej 60 kg i cwiczyl przez kilka miesiecy do tego zupelnie [...]

tak, wiemy ze nadmiar prolaktyny obniza dopamine ale nie wiem po co brac lek o duzych skutkach ubocznych skoro jest jego bezpieczna alternatywa wiecej w moim arcie o bromo w dopingu

Przeczytaj jeszcze 10x bo dalej coś nie tak z tym treningiem. I weź przeczytaj cały jego post, bo nie lubię wałkować te same rzeczy.

[...] popatrzysz na kilka postów) to Biniu z pewnością udzieli Ci wyczerpujących informacji i porady hehe, on umie agitować, jesli chodzi o ten rodzaj diety. Ja własnie jestem (za jego sprawą) na czyms co moznaby z grubsza nazwać dietą ketogeniczną(ale wegetariańską-nie morduję zwirzaków ) (duzo białka, mało ww) i efekty zaczynają mnie martwić... [...]

[...] wiec czas sie pzresias panie apokalipso Przy jakich standardach panie modzie Qazar? Czyżby już wychodził obiektywizm nowo moderatorski? A miało być tak uczciwie i tylko o produktach a nie firmach. APOKALIPSA NIE JEST NASZYM PRACOWNIKIEM , prosimy o nie przesyłanie zapytań i informacji na jego temat na nasze privy. Pozdrawiamy olimp labs.

Najpierw lekarz ortopeda jeśli uzna że jest ok z jego strony, wówczas wizyta u fizjoterapeuty.