Hesia na końcu autorka przeprasza i się tłumaczy ;-) Ja po przeczytaniu książki "Szczęśliwy biegają ultra" już wiem, że są ludzie którzy nie mają poważniejszych obowiązków (rodzina, praca), mogą sobie cały dzień ustawić pod bieganie, mają dużo czasu na regenerację, sen, drzemki w ciągu dnia i oni oceniają innych przez pryzmat swojego trybu życia. [...]
No niestety kettle są też po prostu drogie. Im cięższy tym droższy, taki zestawik to parę ładnych stówek. A czasami chciałoby się mieć po dwa z tą samą wagą :)) Ale ja bardzo lubię, biorę i ćwiczę, nie muszę nic składać, skręcać, ustawiać. I lubię sobie pomachać :)
Z tym tętnem z nadgarstka to różnie bywa. Co prawda technologia coraz lepsza i w porównaniach z pasem wypada dobrze, ale niektórzy narzekają. Czytałam też że im zimniej tym większe problemy, a na mrozie to już wogóle prawidłowy odczyt podobno to jest dopiero po dłuższym czasie, ok. 10-15 minut. No i mniej czuły na gwałtowny wzrost i spadek tętna, [...]
Pobiegłam te 4 km. Tętno 137, tempo 7:25. Tempo jest kompromisem między "miało być regeneracyjnie" a "im szybciej pobiegnę tym szybciej wrócę do domu". Ogólnie strasznie mi się nie chciało, ale nogi dały radę. Tylko coś w kolanach lekki dyskomfort, więc dobrze, że ten tydzień mam lżejszy. To był dobry pomysł, żeby sobie tak to zaplanować. W [...]
Hesia a jak długo biegasz tak spokojnie? Te spokojne biegi do podstawa, ale nie mogą być jednym elementem planu. Zwykle po wstępnym okresie trwającym 4-8 tygodni zaczyna się budowanie bazy i tu wszyscy autorzy, nawet w książce Pod górę, zalecają dodawać szybsze jednostki. Najczęściej w postaci 100m szybszych odcinków (ale nie na maksa). Dodatkowo [...]
[...] chodzi. Dla tych co biegają szybko 5km to będzie 20 minut i nawet z domu nie opłaca się wychodzić a dla tych co wolniej to będzie 40 minut więc już normalny trening, pomimo że spokojny. A im dłuższy dystans tym większa różnica w czasie. Jeden przy 50km tygodniowo będzie biegał łącznie 4h a inny w tym samym terenie 6h więc jest różnica. W [...]
[...] pracuję sama, więc nie wychodzę na pogaduchy, a jedynie do kibla %-) wstaję wcześniej, żeby mieć jednak odpowiednią dawkę ruchu, bo praca siedząca zabija - powoli i cichutko ;-) więc wszystko zależy od tego jak bardzo jest ktoś zdeterminowany. 10k kroków to 1,5h marszu.... im więcej robisz tym na więcej masz siłę - no chyba, że przegniesz }:-(
[...] tego wydawnictwa i chyba nawet jakby chcieli współpracować ze mną to nie bardzo mi się to widzi. Panie chyba nie potrafią sobie dostosować widoku tekstu w edytorze i "lepiej im się czyta" złożony tekst, w związku z tym utrudniają wszystkim dokoła pracę, chociaż założę się, że argumentem jest raczej "pracuję tak 30 lat i jakoś działa". Dramat. [...]
[...] kasowanie postów i bany - nawet nie wiesz ze takie rzeczy istnieją - są na porządku dziennym. Chłopaki też poodchodziły stamtąd- swojego czasu był exodus. Ale dzieki ajazemu, Kebulowi, ruskiemu, Fansowi, Ghorcie (swojego czasu była też) - mnóstwo się nauczyłam. Grupowicze byli super!!!! Ale wiatr im zawsze wiał w twarz. Wiatr moderatora:)
[...] i stąd potem te zakwasy. A w necie widzę, że patrzą w różne miejsca. Niektórzy nawet za siebie. Pewnie trzeba sobie na początek znaleźć swoje najłatwiejsze miejsce i tyle. I im bardziej wygięte plecy tym bardziej wzrok do przodu, ale to konsekwencja backbendu po prostu. A i jeszcze widzę, że mam rozjechane łokcie. I podobno ważne jest, by nie [...]
[...] złe przeczucia, bo już jak doschły do końca to po końcówkach widać, że nie za bardzo złapały preparat. Ale mnie się naturalnie trochę kręcą, więc liczę, że trwała po prostu im pomoże się dłużej utrzymać niż jeden dzień, jak do tej pory. Jak mi się nie spodoba to nie powtórzę i tyle. Madzia, właśnie teraz delikatniejsze preparaty są. Można nawet [...]
[...] wrócę do boba w grudniu to będzie idealnie. Na razie to tak jakoś nie mogę się do tego kształtu przekonać. I w ogóle do tej objętości, ja całe życie próbowałam sprawić, by moich włosów było mniej :-D Ale daję sobie i im czas na oswojenie :-) /SFD/2022/11/24/91db94163c894ba7b2e15c4822ce065f.jpg Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-11-24 23:43:38
[...] kosmetyki jakie? Lakiery, żele, pianki itd.? Bo od niedawna w sprzedaży są takie fajne rzeczy podkręcające włosy. Znajoma jeszcze kilka lat temu robiła regularnie trwałą mimo że jej włosy się same nieźle kręcą, a teraz tylko używa tych kosmetyków i jest super. Swoją drogą to ciekawe, że moje włosy właśnie na takie przemocowe metody typu wałki [...]
[...] w światku. A tu kurde nie wiem, czy zdążę wyzdrowieć, bo już środa i poprawa jest niewielka. Straszny niefart, jedenaście lat w branży i pierwszy raz wzięłabym udział w takim fajnym wydarzeniu i klops. Za to brak apetytu mocno się odbił na wadze, pojawiło się 67,4 kg. Tylko niestety mam wrażenie, że spada samo mięcho. Trzeba będzie po chorobie [...]
Po wczorajszych zabawach jogowych mam zakwasy na plecach i tyłku. Okazuje się, że im bliżej się jest tyłkiem kanapy, tym więcej siły trzeba użyć i dwójeczki też dostają niezłe baty. A potem jeszcze poprawiłam próbami schodzenia do mostka ze stania. Strasznie wyraźnie widać, gdzie mam braki w wygięciu :-D Wybrałam się też na bieganie. Siła w nogach [...]
[...] Żaden mój zegarek nie liczy kalorii i nigdy nie miałem kłopotu z redukcją czy robieniem masy mięśniowej. Za to znam osoby które tak się zafiksowały na aplikacjach, opaskach i apkach związanych z aktywnością czy dietą, że nie docierają do nich żadne argumenty że popełniają błędy co widać po ich formie. W aplikacji jednak wszystko się im zgadza.
O MÓJ BOŻE MAM WSZĘDZIE DOMSY Wstałam już nieźle obolała, ale miałam nosa i szybko ogarnęłam robotę, żeby pobiegać zanim na dobre wejdą te domsy i zanim pójdę ogarniać różne rzeczy na mieście, bo chyba bym nie dała rady. Nogi zdecydowanie nie były zadowolone, że każę im biegać, nawet miałam ostatnie 2 minuty schłodzenia przejść do marszu, ale mi [...]
Płatki dla posmaku - to nie drozdzowe ciasto. Socca jest smaczna, robiłam podobny omlet i wole jednak socce z duża ilością ziarenek - sezamu, siemię, mak i przyprawa curry i chili. Wychodzi taki ostro chrupiący Ala indyjski placuszek. Im bardziej cienki tym bardziej chrupiący. Trzeba dostosować dobrze wielkość formy do ilości ciasta. Jak za [...]
[...] odbił się sporym echem i jest bardzo nietypowy, więc może nie każdemu podejdzie, ale to jedna z ciekawszych produkcji Netflixa w ostatnich latach, bo generalnie poziom im się obniżył do tego stopnia, że nawet zrezygnowałam z subskrypcji. Dzięki za miłe słowa o moim mostku, ostatnio się wkręciłam znowu w gięcia i będę nad nim pracować :) [...]