rano

nie można, mówię z doświadczenia, na ch** mi ta krata jak na nic nie można sobie pozwolić, a u mnie to albo wszystko albo nic, i siedzę jak ten kiep wk***iony, nie zjem tego bo redukcja, tam się nie napiję bo rano na trening, p******ę to. o i tyle

kiedyś tak robiłem, spoko były efekty, rano na czczo aero, biegłem dookoła działek, potem pod dom i w drugą stronę prosto na pakę, trening i dopiero potem jedzenie

ja dzisiaj bardzo bardzo mało wody wypilem i sie slabo czuje hehe.. jeszcze kawą doprawiłem niedawno więc , rano bedzie jak po redu.. już mi żyły na tricach powypyerdalało

Rano siłka i trochę mietka, a wieczorem wjeżdża fetka. Nos czy bomba to ruletka, plus do fazy flaszka pęka. Na parapet węgorz z metra, nos się zatkał? To odetkaj! 8-)

trenio wbiłem rano %-)

Przebieżka o 6 rano, zaraz koniec pracy i co tu zrobić tak pięknie rozpoczętym dniem?

dlatego ja lubię rano trenować

Rano to ja śpię, albo z psem na spacer idę. Nie ma opcji na wcześniejsze wstawanie, ja stworzenie nocne jestem, muszę odespać.

ta, po pracy. Ale jturo na rano do 16.

pije białko prysznic i kima, musze pomyslec co rano w piekarni kupic bo nie mam co zjesc.. nie zdazylem na zakup

ja tez dzis malo.. 2 worki ryzu, nalesniki rano to tam tylko z 150g mąki było.. 250 mięsa mielonego, paczka kabanosów to tam z 600kcal bylo.. troche masla orzechowego ,teraz gorący kubek i to tyl;/

a ja ide spac.. jutro na rano. :/.. strzałka

No do miłego :-D Też spadam. Rano do babci trzeba jechać i pomóc. narazie :-D

kto rano wstaje

a jutro na 12 na siłke ze znajomą umówiony jestem takze trzeba rano się zebrać isć do sklepu , śniadanie

a jutro chyba schab pokroje rano na drobno przyprawie, podsmażę i wrzuce jaja, zrobie jajownice ze schabem o ..

także rano będzie w miare LC , chyba ze podskoczę i kupię bułki

Oho, to się z kawalerskiego urwę o tej 4 rano w niedzielę by pooglądać %-)

Dobra spaaaac :-) rano las i spacery :-))

ja pakuje od 5 rano paczuszki