rano

Jesteś biednym zakomleksionym człowiekiem chorującym na zespół Delbrucka A teraz szybko wygoogluj co to bo na ambonie kościelnej raczej nie mówili I pal gume kolejke pod mopsem zająć bo jutro rano zupe polewają

Grind jaką masz tą ashwagandhe? jaki % zawartości witanolidów ? Rano myślałem że umrę, zjadłem śniadanie i po godzinie stwardniał mi cały brzuch, jak kamień.. ból był taki że trudno było mi oddychać, cały się pociłem i chodziłem skulony po domu, wypiłem krople, miętę, rumianek - nic nie przechodziło, dopiero po godzinie zebrało mnie na bełty ale [...]

Otto taki kozak czy Tajsson taka słaba dyspozycja? Obudziłęm się o 10 rano, pomyślałme, że po 7h jeszcze się prześpię z godiznkie, zasnąłem o 11 i obudziem się teleportem o 14:45 Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-09-15 15:51:29

no to wtedy spie od 7 rano do 7 wieczorem

No co Ty gadasz, od dawna tak masz? Kiedy ostatnio wstałeś rano i przeżyłes cały dzień do wieczora bez snu?

No ja też generlanie rano nie jestem rześki od dzieciaka. Muszę do południa przespać albo chociaz do 10.

Poranki są zayebiste. Ja kiedyś biegałem o 4:30. Kurfa pusto jak w apokalipsie. Ja jakoś nie mam określonej pory. Jako gzdyl szedłem spać o 9 i wstawałem 6 rano, a teraz chodzę o pierwszej w nocy i wstaje o 9:00. Grind uważaj na niedobory witaminy D, skoro uwielbiasz noc, a w dzień śpisz

jak sie dobrze czujesz to zaj**iscie. ja rano nie moge, a jak swit sie robi, szaro to dola lapie

Co do Waszej dyskusji na temat problemów ze wczesnym wstawaniem, to ja mam inaczej. Jak wiem, że mam coś do roboty, to wolę rano wstać, odwalić co mam zrobić i potem cieszyć się wolnym czasem. Nawet jak nie mam nic do roboty, to czasami lubię wcześniej wstać zwłaszcza latem i korzystać z dnia. Prosiaku, czytam wszystko :)

A uwierzysz w to że mój brat spał u tego gościa w domu, bo często razem imprezowali, budzi się rano patrzy a tu jego matka nachylona nad nimi i patrzy się centralnie w jego twarz z odległości może 20 cm, bez ruchu. Miała schizofrenie, stary na samą myśl chce mi się już srać Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-09-20 20:49:20

[...] przydzielać. Niby da się ustawić każdego i tak nieraz robiłem, ale kurfa nie lubię się z ludźmi szarpać. Najlepszy współlokator to taki co normalnie kurfa do roboty na rano w nocy śpi, a wieczorem lekki chill i zayebiscie. Mi się zdarza, ja mam totalnie wyyebane na ludzi na ulicy, bo i tak się miniemy i pewnie nie spotkamy, nawet pewnie nie [...]

[...] przechodzi przez pokój ich syna, i ja to słyszę tak że się budzę, laska się po prostu wydziera(mieszkają w klatce obok). Zatyczki to super sprawa jednak problem jest wstać rano do pracy gdy budzika nie słyszysz. Czasami się zastanawiam czy to jest moralnie dobre, że matka z ojcem wyprawiają takie rzeczy gdzie w pokoju obok śpi ich syn (12 lat) [...]

No bo trochę coś zniknales, z reguły byłeś rano w tygodniu, to się zastanawiałem. A jak tam podboje tinderowe

Czuję, że jak rano tutaj zajrzę, to posypią się bany. Dobranoc

Hehe, no prosiak niezły tekst. Kurfa ja to sobie to nawet wyobraziłem jak ekipa SFD atakuje nowego. Fajnie, że w końcu mam współlokatora, który zasypia jako pierwszy, o wiele tak jest lepiej, bo się fajniej zasypia, a rano i tak śpię jak zwierzę, więc jest git.

W sumie to dziwne, że tyle osób ma katar, a taka ładna pogoda. Jeszcze minimum przez tydzień będzie tak ładnie. Ja w ten weekend jadę do domu, żeby pomóc ojcu z przywiezieniem drzewa z lasu, bo mamy tam niewielki lasek. Ja często rano nie rozróżniam czy śpię czy nie. W sumie nie wiem ile dziś spałem czy 7 czy 8 godzin

W ogóle udało mi się pójść na Jokera wczoraj, bo sobie przełożyłem robotę na rano i wieczór, w dodatku w IMAX i bardzo mało uczęszczanym kinie, 2 tygodnie po premierze. Oprócz mnie na seansie było 5 osób. Zayebiście - żadnego gadania, cisza i spokój. W dodatku usiadłem sobie tak w środku, bo zazwyczaj wszyscy siadają z tyłu i czułem się jakbym [...]

[...] sumie nieraz krócej spałem. Pamiętam jak na drugim roku w jednym semestrze spałem 6-6,5 godziny praktycznie w każdy dzień w tygodniu oprócz z piątku na sobotę, bo miałem na rano i o dziwo poszło mi wtedy bardzo dobrze. Chyba zmęczenie nie było jakieś wielkie, skoro miałem chyba najlepsze oceny w ciągu 5 lat magisterki. Ja i tak w spokojnych [...]

No nie wiem ja tam pisze komentarze pod normalnymi. Tyle, że normalne gale o 4 w nocy są, a do roboty trzeba na rano iść. Ciebie też Yoshi brakuje czasem w tematach przy galach. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-10-27 17:24:19

[...] ja głosowałem na tych a nie innych, pan nie masz racji i tym podobne zeby o sytuacjach furii na drodze nie wspominać...sam miałem sytuacje ze koles z bloku obok dostał szału rano w gajerze idac do kosciola ze ide z psem pod jego klatka, dosłownie wpadł w furię, i teraz wole wiedziec ze jedyne co to może mnie opluć rycząc z wsciekłości niż d**** [...]