@Ajron - jeżeli dołożę coś od siebie, to tylko lekko zmodyfikuję to co jest. Np. rozbieganie zrobię z narastającą prędkością, albo kadencji będę pilnował/ćwiczył. No może jakaś oponka się uczepi czasem do pleców na 1-2 km. Nic więcej. Przebywając w Kaplicy Sykstyńskiej nie poprawia się Michała Anioła, nawet jeżeli wydaje Ci się, że w Twojej wersji [...]
[...] samym insuline i zapasc w gleboki sen. :) Evo - chyba się tego nauczyłem, ale odpowiedz: czy na kolację jesz same węgle? Bo u mnie najczęściej robi się układ: kolacja - coś lekko białkowego + odrobina tłuszczu (2-3 jajka, tłusty ser), a tak godzinę później, niemal przed snem jakieś węgle typu banan, a nawet budyń, gorzka czekolada. I odlatuję [...]
@Evo - podumam. Śniadania jem prawie bez węgli. Śladowe ilości. Spróbuję jak mówisz. Zresztą na jutro mam zapiekankę z warzywami. Pobiegałem. 8 km + 5 min. stretching + rytmy 3 x 30" / 60" Przed bieganiem dół kondycyjny i mentalny. Wiedziałem, że ruszę się z domu, ale nie czułem radości. Co zrobiłem? Strzeliłem porządną szklanę wody z witaminą C, [...]
[...] bo jutro 10 km nocą po Lublinie. Bardziej towarzysko, a jak się uda to i rodzinnie. Dwa dni przed biegiem skończyły się miejsca! Organizator musiał zamknąć listę. Dawno nie słyszałem o takiej akcji w odniesieniu do lokalnych biegów. 1100 osób ma zamiar brykać ze mną. Węgielków też lekko mniej dzisiaj żeby zachować świeżość reakcji jutro.
[...] powiesić. Jadłem cały dzień "pod wysiłek". Godzinę przed biegiem zjadłem potrawę: 250 ml śmietanki 30% 35 g rodzynków 20 g białka 5 g żelatyny W zasadzie szejk proteinowy (lekko - 15-20 g B) na śmietanie i z rodzynkami, który stężał do konsystencji sernika. Świetna sprawa - polecam łasuchom. I tu był błąd. Posiłek był zimny - potrzebna była [...]
[...] poniżej celu. I tak to się kręci. A organizm zbiera ziarnko do ziarnka. W zasadzie już nie mówię o pozytywnym ładowaniu przez S&S. Po dwóch godzinach w pracy robię się lekko zmęczony i zaczyna mnie chwytać głód. Muszę zabierać jedzenie do pracy. Wyjaśniła się zagadka mojego uderzenia ciepła w całe ciało. Na zdjęciu po lewej znajduje się [...]
Rano S&S Prawie Olałem "wyczyn". Zrobiłem lekko. Po pierwsze: swing oburącz i H2H. Po drugie TGU od 20 kg z progresją. Poszło: TA Swing x 5 x 10 H2H Swing x 5 x 10 Razem: 6'19" TGU 1/1 x 20/24/28/32/35 12' z hakiem. Miło i przyjemnie. https://www.endomondo.com/resources/gfx/picture/18288267/big.jpg Co do napełniania worków. Kupiłem piach kwarcowy [...]
[...] Potem byłem jeszcze na małym przyjęciu i zagryzłem kurczakiem, jajkiem i rybą. I spania o 4:30 już nie było, a w ustach czułem posmak jakiegoś zła. No i gardło mnie lekko łaskotało, a potem kaszlałem trochę. Może przejdzie. Szykuje się tydzień lżejszy. Przede wszystkim nie będzie porannych S&S, bo muszę jechać do Warszawy, a tam nie mam [...]
[...] nie kombinowałem, nie przeżywałem swojej męki. Na śniadanie zjadłem dwa jajka na maśle klarowanym i łyżkę powideł śliwkowych. Bardzo fajnie się po tym biega. W brzuchu lekko - we krwi power. Nie wolno jednak wskoczyć w strefę przemian beztlenowych (na długo), bo wtedy misterna budowla wali się na łeb. W sklepie hinduskim kupiłem kilka [...]
[...] środowisko uwalniając zasadowy wapń. Problem w tym, że sięga po wapń z kości. A stąd już tylko krok do osteoporozy i/lub kontuzji. Jak ktoś musi ładować w siebie tony białka, to obowiązkowo musi zadbać o podaż przyswajalnego wapnia. A sezam i mak są jednymi z najlepszych jego źródeł. Podobno nabiał jest lekko przereklamowany w tej materii :-)
[...] przemysłu sportowego jej używa :-) Jeszcze nie spotkałem tekstu propagującego jakąś dziedzinę aktywności, który nie obiecywałby bardzo wiele, teraz, zaraz i niemal bez wysiłku :-) A ja znam :) Triathlon. Pokaz mi gdzie, gdziekolwiek, ktokolwiek - zacheca do triathlonu uzywajac ktoregokolwiek z argumentow - szybko, latwo, lekko, przyjemnie.. ;)
[...] zaraz i niemal bez wysiłku :-) A ja znam :) Triathlon. Pokaz mi gdzie, gdziekolwiek, ktokolwiek - zacheca do triathlonu uzywajac ktoregokolwiek z argumentow - szybko, latwo, lekko, przyjemnie.. ;) No tak :-) Problem w tym, że triathlonu nikt nie propaguje jako sportu dla mas :-) Bo i sam triathlon nie jest sportem jako takim. Składa się z trzech [...]
Zostałem lekko zrujnowany. Byłem z Młodą u lekarza i się obkupiła. Ba! Zrezygnowała z obiadu na rzecz książki, pod tytułem - uwaga - "Jak crossfit zmienił moje życie". Co się dzieje? Do tego spodnie, koszulka, kurteczka... ale do biegania. I ciągła gadka o tym jak ma ćwiczyć. Chwali się, że wyciska 12 kg odważnik bez pomagania sobie tułowiem. [...]
trzeba było zlizać sam smalec z chleba %-) Chodzi o to, że unikam określonych zestawień pokarmów. W planie miałem najeść się, a smalec jest lekko za gęsty energetycznie. W innym przypadku wyżarłbym ten smalec z miski łyżeczką. Już robiłem takie akcje. Prosiłem panią z niewinną miną o łyżeczkę, soliłem i pożerałem :-) Dobry mają ten smalec. Na noc [...]
[...] atak przyszedł znienacka. Dosłownie nie mogę wejść po schodach. Kolana. A zwłaszcza lewe. Coś musiałem wczoraj zbroić. Martwego ciągu nie podejrzewam, bo szło naprawdę lekko (100 - 120kg). Przysiadów nie robiłem. Wioślarz odpada. Wśród głównych podejrzanych pozostaje skakanka (mało prawdopodobne) i orbitrek. Właśnie temu k****stwu nie [...]
S&S z samego rana. Wstałem po złej nocy. Budziłem się i zapadałem w bardzo głęboki sen. Na zmianę. Wyspałem się, ale... Lekko otumaniony byłem. Postanowiłem zrobić symboliczny trening z 16 kg odważnikiem. No i zrobiłem. Oczywiście zacząłem sobie interpretować słowo "symbolicznie". Co tam nie było? Swing na ręczniku jedną ręką, swing w przyklęku, 8 [...]
[...] Po przyjeździe do domu totalny bezwład i w konsekwencji godzinny sen. A jak mi się potem nie chciało iść biegać... Na wszelki wypadek wziąłem dwa małe bidony z posoloną lekko wodą. Okazało się, że to strzał w 10. Po pierwszej porcji dosłownie poczułem jak styki mi zaczynają kontaktować. Szkoda, że nie przemyślałem sprawy nawadniania [...]
Kule z CKB mają rączki wykończone na płasko - to stackowanie fajnie wchodzi. Kule z kettlebells.pl mają lekko zaokrąglone rączki - trzeba dobrze złapać,bo się ślizgają. Za to jak teraz sobie porównałem 24 z CKB i ze Sparty - w racku Sparta wygodniejsza :-) Tyle, że rączka gruba, to cleany i cała reszta jest trudniejsza.. :-) Nie dogodzisz..:-D