[...] dobrze i byłbym z niej zadowolony, czyli kontrolowanie własnych myśli. Jest coraz lepiej. Zazwyczaj używam mindfullness do tego i chyba nawet jako tako to wychodzi. Tzn. gdy pojawia się negatywna, lękowa myśl - to przenoszę swoją uwagę na teraźniejszość. Najgorzej jest jak już się wejdzie w błędne koło myśli i emocji, ale będąc w stanie [...]
[...] próbuję. Plus jest taki, że nie czuję zbytniego otępienia, ale u mnie to akurat jest tak, że zazwyczaj mój układ nerwowy jest trochę zazwyczaj zbyt pobudzony. Np. w ogóle nigdy nie czułem potrzeby picia kawy, żeby funkcjonować. Albo pamiętam jak nieraz oglądałem film późnym wieczorem jak byłem szczylem. Mimo, że byłem 4 lata młodszy od brata i [...]
Jedynie zastanawia mnie czy rośnie tolerancja w takim przypadku przy ich stosowaniu. Czy może tak jak np. kofeina, działa zawsze. Ja i tak tego typu preparaty będę odstawiał, gdy przez długi czas nie będę robił niczego stresującego np. wakacje/święta/wolne itd. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-10-01 00:26:57
[...] koszty życia mam niższe o jakieś 1000 zł. Ze swoimi oszczędnościami to i nawet z rok mógłbym żyć bez roboty, biednie, ale dałbym radę. Ja to kiedyś myślałem chociażby o tym, żeby kupić jakąś nieruchomość pod lokal usługowy i wynajmować komuś, bo obecnie nie opłaca się wynajmować ludziom mieszkania, bo nie można ich wyrzucić gdy nie płacą itd.
Najbardziej parszywym popisem charakteru lampucery jaki widziałem było zdarzenie, gdy pojechałem do knajpy z cynku na gościa co był do załatwienia. Wywleklem go na zewnątrz i odbiłem solidnie. Jego dupa pobiegła za mną "odwiedź mnie do domu" k***a co za kanalia
Najbardziej parszywym popisem charakteru lampucery jaki widziałem było zdarzenie, gdy pojechałem do knajpy z cynku na gościa co był do załatwienia. Wywleklem go na zewnątrz i odbiłem solidnie. Jego dupa pobiegła za mną "odwiedź mnie do domu" k***a co za kanalia To jest kvrwa niestety normalka przy "patologicznych " dvpach %-) znalem dvpe która [...]
[...] jak pomimo zmiany stylu życia nadal nie ma sukcesu i to też nie jest dobre. Lepiej powiedzieć prawdę, że zmiana stylu życia trochę pomoże, ale niewiele , jeszcze trzeba w chooy działać, mieć trochę szczęścia, wyrobić sobie znajomości, umiejętności, zmienić sposób myślenia itd. Tak to tylko ludzie się wk***iają, gdy mówi im się półprawdy.
[...] jak spotkałeś tam nie tego co trzeba, liczenie korytarza zapałką, a jak ja już byłem w gimbazie to było znacznie spokojniej, a już później to już w ogóle luz. Ilość patologii jednak w chooy duża była. Teraz to rzadko kto kogoś zaczepi, można chodzić po najgorszych dzielnicach w nocy i jest spokój, choć perspektywa inna gdy jest się dorosłym.
Tylko teraz się okazało, że uczelnia karze za nadgodziny. Taki paradoks. Zazwyczaj gdy robisz nadgodziny to dostajesz pieniądze jesteś wynagradzany itd, no nie? Jednak u mnie jak robisz tych nadgodzin za dużo to oczywiście dostajesz kasę (kiepską, nie opłaca się typu 50 zł za godzinę dydaktyczną, a to nie jest 1 godzina pracy tylko przygotowanie [...]
Za tydzień prowadzę zajęcia zdalne ze studentami, bo od 2-6 listopada, gdy jest Wszystkich Świętych cała uczelnia kształci jedynie zdalnie, bo pieniędzy brakuje i zastanawiam się jak ich przepytać czy jakieś kolokwium czy coś, bo nie widzę w tym sensu zbytnio, bo to zdalnie to każdy może wszystko zerżnąć z neta i chyba ochotnicy dostaną trochę [...]
[...] zajmuje 20 razy więcej miejsca w pamięci niż w przypadku tablicy znaków. Albo niektóre rozkminy przy algorytmach. Niektóre algorytmy sortowania mogą wydawać się szybsze, gdy mamy posortować liczby w tablicy, ale czasami się to odbywa kosztem pamięci, np. dany algorytm sortowania jest szybszy, ale np. potrzebuje kopii danej tablicy do [...]
No ja nigdy nie szedłem na trzech chłopa wręcz to nie wiem jak to jest, bo zazwyczaj, gdy ten co cwaniakuje w grupie czuje się zagrożony i po nim pojedziesz, to reszta przydupasów podwija ogon. Ja na szczęście nie natrafiałem na jakieś twarde ekipy, gdzie każdy trzyma twardo sztamę. No ja też mam w sumie kilka osób, które mógłbym przeprosić, ale [...]
Btw pilek niedawno dal materiał z Polakiem który walczy na upainie z ruskimi, Jak można być kvrwa takim d****em yebanym i jechać się narazac za nie swój kraj , podczas gdy upaincy (obywatele tego kraju ) pouciekali i balują sobie w najlepsze w Polsce i ani myślą o obronie swojego kraju ,nurtuje mnie to cholernie %-)
Btw pilek niedawno dal materiał z Polakiem który walczy na upainie z ruskimi, Jak można być kvrwa takim d****em yebanym i jechać się narazac za nie swój kraj , podczas gdy upaincy (obywatele tego kraju ) pouciekali i balują sobie w najlepsze w Polsce i ani myślą o obronie swojego kraju ,nurtuje mnie to cholernie %-) to musisz miec waski horyzont [...]
[...] bo wczoraj wstałem o 10, a dziś musiałem wstać o 7.00 i ni chuya nie oszukam zegara biologicznego, choćby jakie się techniki stosowało i tak myślę, że 4-5 godzin spałem, ale gdy nie mogę zasnąć nie sprawdzam, która godzina, żeby się dodatkowo nie przejmować. Teraz od piątku/soboty wjedzie waleriana+ashwagandha i oby to połączenie zrobiło ze mnie [...]
[...] wie, że nie dostanie zaliczenia, bo go nie było i może mieć maks jedną nieobecność to dziękują jak mogą odrobić i przychodzą punktualnie. Ze sprawozdaniami miałem to samo, gdy za każdy dzień zwłoki ocena za sprawozdanie była obniżana o 10% to nagle się okazało, że można przynosić sprawozdania punktualnie. Ze spóźnieniami na ćwiczenia to samo, [...]
No oficjalnie przekaz był taki, że Francuzi we wrześniu stali na linii Maginota i nic tam zbytnio nie robili, gdy Niemcy zaatakowały Polskę, czyli jak było? Piłsudski podobno mógł się dogadać z Niemcami ale przedwcześnie zmarł.
Hehe jak to mawiał mój były dowódca z czasów szkoły, gdy ktoś narzekał na ciężkie warunki na poligonie - "ciężko to mieli ludzie na wojnie". Fakt faktem punkt widzenia zależy od miejsca, w którym się siedzi i moim zdaniem nie można bagatelizować wszystkich otaczających nas problemów z powodu argumentacji typu "a bo kiedyś to było dopiero ciężko". [...]