gdy

[...] a ataki z zaskoczenia nie są żadną nowością. A po mocnej serii ciosów, wątpliwe aby nawet Krav Maga pomogła... Zresztą np. mam znajomego, który ćwiczył sporo czasu SW a gdy przyszło mu się ostatnio w zimę bić na ulicy poślizgnął się przy wyskoku i przeciwnika musiał ściągać z niego chłopaczek, który nic nie trenuje. Niestety ulica to nie [...]

chyba musiał by być totalnie pijany, albo spać, albo chłopaczek dowalił by go czymś ciężkim gdy ten siedział w barze i zagadywał panienkę No chociażby... właśnie miałem na myśli takie sytuacje... kastet chociażby??? No na przykład kastety, pałki. jaka seria ciosów??? Powiedzmy solo na ulicy Kraver - bokser. Załóżmy, że pierwsza osoba przyjmie [...]

[...] miałby więcej członków...Teoretycznie fajnie brzmi z tymi palcami w oczy,w praktyce dość ciężkie do stosowania na poruszającym się i oporującym przeciwniku.Inaczej gdy sytuacja jest mało dynamiczna,lub nawet następuje zagrożenie "w miejscu" i następuje trzymanie lub duszenie jedną ręką lub obiema przez przeciwnika.Inaczej tego [...]

Wg mnie Kavka jest dobra, jeżeli masz juz solidną bazę po treningach np boksu czy kickboxingu. Oczywiście w wypadku gdy potrafisz odfiltrować zbędne machanie rękami od tego co może się przydać. A parę takich technik, które warto włączyć do swego arsenału napewno się znajdzie

moim zdaniem gdy by krav magi uczyli tak jak w wojsku czy sluzbach spycjalnych to byl by to skuteczny system. Reasumujac to czego sie mozna nauczyc na treningach (caly system treningowy dla nas normalnych ludzi) krav magi jest stworzone ze wzgledu na legendy i fascynacje (sam slyszalem rozne historie ze jednym ciosem mozna wgniesc nos do czaszki i [...]

moim zdaniem gdy by krav magi uczyli tak jak w wojsku czy sluzbach spycjalnych to byl by to skuteczny system. Żołnierz ma inne priorytety-i inne cele. Przykładowo-w czasie szarpaniny, po co ma on dążyć do np. rzutu, jeśli może się wyrwać i wyciągnąć pistolet z kabury? Jego szkolenie jest więc ukierunkowane pod ten drugi wariant-co dla cywila jest [...]

[...] chodzilem tez od czasu do czasu na box, spotkalem tam 2 braci po KM jeden powiedizal ze trenuje prawie rok a drugi z pycha "wystarczajaco" dlugo w momencie gdy chcialem ich porpawic tluamcac ze źle robia cos ( garde trzymaja pracuja nogami itd...) oni na to ze lepiej wiedza wiec dalem sobie spokoj i dalej koncetrowalem sie nad [...]

[...] u pana Sawickiego???Byłeś tam???Ja słyszałem o nim i treningach u niego pochlebne opinie.Sam trenuję jiu jitsu,oraz jestem na stażach Combat 56.I jestem na stażu zarówno gdy prowadzi go pan Kups-twórca systemu,jak i jeżdżę na staże do Stowarzyszenia Combat 56 organizacji niezbyt przez pana Kupsa lubianej.Ale mnie to g**** obchodzi,o co [...]

Hm.. mi sie kojarzy, ze po drodze spotkalismy 4 kolesi (w tym Łoli był) na miescie, podczas gdy my szliśmy do czarnej owcy, no i do niej wtedy dotarł Łoli, michal o ile pamietam, taki typ co ćwiczył wczesniej boks (z 17 lat ma), i jeszcze jeden typ może Ty byłes w tej grupce na miescie, bo tamta reszta nie dotarła do owcy jakos to dziwnie [...]

[...] walki się nie ma szans obronić.Nie wiem,czy byłeś na jakimś treningu KM,czy C 56.Mnie uczono,ze na każdą źle zrobioną,lub nie w czasie technikę może być kontra.I co zrobić gdy ktoś kontruje,jak przejść do następnej techniki.To jest także w systemach walki.Patentu na to nie mają SW.Sądzę,że za wszelką cenę starasz się dowodzić,że systemy walki [...]

[...] "tworząc doraźny system" walki. Każdy kto miał okazję do rozmów "pod budką z piwem" wie dobrze, że nie ma czasu na "fajerwerki". Nawet gdy przeciwnik jest jeden to "sprawę" należy zakończyć 4 - 5 ruchami. Nie stosuje się efektownych kopnięć z wyskoku typu ura mawashi tobi geri bo poza [...]

A więc tak śpie na brzuchu odkąd tylko pamiętam czyli jakichś 17 lat i nigdy jakiś przebojów nie miałem, schodzenie po schodach absolutnie mnie nie boli powiem więcej ostatnio wbiegałem i zbiegałem po schodach na 8 piętro i żadnych bóli nie było, poza tym staram się cały czas omijać windy/autobusy itd. i bóli kolana jako takich nie mam [...]

Hmm... nie tak dawno(będzie ze 2 miesiące temu) w pewnym wątku, z jednego adepta Aikido (nawet z dwóch, nicków nie wspomne ) pare osob sie nabijało, gdy wyszla sprawa upadania na beton. Powszechnym argumentem przeciwnikow tego pomysłu było, iż taki upadek robi z człowieka miazge. Teraz z kolei wychodzi na to, ze nawet silny rzut na beton, jesli [...]

[...] walki. I jest dla mnie satysfakcjonująca. Po prostu zdziwil mnie sam fakt, ze przytaczane są sytuacje, gdzie ktos(i to nie zawodowiec!) po rzucie byl w stanie walczyc dalej-gdy na macie czasem po upadku ma sie świeczki w oczach i (ładne okreslenie ) slyszy sie skowronki-byłem pewny, ze po czyms takim czlowiek nie ma prawa wstac i walczyc. A [...]

[...] my noża nie zobaczymy,ale go poczujemy.Również zgadzam się z opinią Bartosza.Lepiej trenować obrony przed szantażami nożem i próby obron przed nożem(nie piszę obron-bo nigdy nie ma 100 % gwarancji,że daną techniką się obronimy) i mieć jakiś ułamek procent szans na przeżycie w sytuacji awaryjnej,gdyby do niej doszło,wyjść nawet nieco [...]

powiedzmyże masz taką sytuację podchodzi do ciebie napastnik a ty nie masz dokąd uciec. co robisz? poddajesz się bez walki? wątpię. walczysz gdy to będzie naprawde sytuacja bez wyjścia. Zawsze mnie jednak w tej sentencji zastanawiało na ile sytuacja bez wyjścia jest spowodowana tym że zamyśleni, zaślepieni swą pewnoscią siebie itp nie zauważamy [...]

[...] za wypowiedźTak da się obronić przed nożem... na treningu,jak wiemy w jaki sposób nastąpi atak i to pojedyńczym pchnięciem,cięciem.Obronić się można przed szantażem nożem,gdy nóż jest nieruchomy i przyłożony w konkretny sposób do konkretnej części ciała.Przed atakiem nożem jest bardzo mała szansa obrony,dlatego lepiej spier.dalać widząc [...]

"i wygląda na to że każdy oprócz Ciebie wie o co chodzi " Analogicznie...spróbuj złapać prawy prosty...miłej zabawy (nie chodzi o wyłapanie, a złapanie) Co innego gdy powiesz przytrzymać. Zmienia to sens wypowiedzi. Bo złapać, a przytrzymać to dwie różne czynności. Proste...ale jak widać jednak nie do końca...bo nie każdy rozumie. [...]

wiadomo że gdy nie ma wyjscia,nie ma dokąd zwiać i napastnikowi nie chodzi o komórke czy portfel to każdy bedzie się bronił jak tylko się da...tyle ze nikt nie pisze ze nie ma sensu w takich sytuacjach się bronić Thys,nie zgodzę się też co do jednego. To że militarna kravka w Izraelu miała konkretne założenia to nie znaczy że takie same ma [...]

[...] po spluwę. Cywil broni nie ma i przede wszystkim-jest sam. Poza tym-nie ma co demonizować "ulicy". Najprawdopodobniej żadna z osób, które to czytają, nie stanie nigdy oko w oko z kimś, kto chce ją zabić nożem-bo tylko w takiej sytuacji (tzn gdy przeciwnik I TAK będzie chciał nas dźgnąć, niezależnie czy oddamy komórkę czy nie) można [...]