[...] głośno wola: - Zakładamy spadochrony i skaczemy! Tak tez wszyscy zrobili. Jako ze kobiety zazwyczaj puszczane są przodem, dali siostrze zakonnej pierwszeństwo. Ta jednak, gdy już prawie skakała, zaparła się o drzwi i ani rusz. Widząc to, pilot pyta księdza: - Popchniemy ją? Na co ksiądz, nerwowo spoglądając na zegarek odpowiada: - A zdążymy [...]
[...] - A masz może jakąś gazetę? >> - Nie mam. >> - To rozmień chociaż 100 złotych! >> >> >> Idzie wędkarz przez las z dwoma wiadrami pełnymi ryb, gdy nagle spotyka > strażnika. >> - Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza? >> - Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium. >> - Rybki z [...]
Wschodnio Niemieckie lekko atletki żalą się swojemu trenerowi: - Trenerze nie chcemy już łykać tych uber leków! - Ależ dlaczego drogie panie? - Bo potem mamy kłopoty z zarostem! - Rosną wam włosy na klatkach? - Nie. Na jajkach! A znacie to: W chinach żył sobie pewien babiarz. Zaliczał sobie panienki, aż w końcu przeleciał laskę jakiegoś [...]
[...] za nim. Goni go, goni, nagle dopada go sraczka. Myśli sobie - "po hu#ja bede go gonił. To tylko 50 zeta. Kucne sobie o tu pod krzeczkiem, i zrobię swoje" Jak tez pomyslal, tak i zaczal dzialac. Podszedl do krzaczka, sciagnal portki, i juz zaczyna..., gdy nagle ktos kladzie mu dlon na ramieniu i mowi: Panie... To jest sauna...
[...] się jak zwykle tylko 3 ludzi: Amerykanin, Francuz i Polak. Płyną sobie na tratwie ratunkowej, ale po paru dniach skończył im się prowiant i woda pitna. Na szczęście, gdy byli już do kresu sił, złowili złotą rybkę (a jakże!). Rybka, jak to one mają w zwyczaju (ale tylko te złote), obiecała spełnić 3 życzenia - po jednym na każdego z [...]
[...] "nie zabierajcie nas do gazu" czy "mydełko fa". Hitler swoje swiatowe turne zakonczyl poprzez nieszczesliwy wypadek w 1945 roku. Sluchal własnie muzyki gdy zachcialo mu sie palic. Pomylil zapalniczke którą posiadal w kształcie pistoletu z prawdziwym pistoletem i niestety wypalil sobie w czaszke. Wielu twierdzi ze król [...]
[...] pod lodem. Wybrał się więc na zamarznięte jezioro, wyciął przerębel, zarzucił wędkę i czeka. Mija godzina, dwie, żadnego brania. Zmarzł na kość, już miał wracać do domu gdy zauważył młodego chłopaka, który wybrał stanowisko obok. Wyciął przerębel, zarzucił wędkę i wyciągnął piękną sztukę. Po kilku minutach następną, i następną... - Słuchaj, [...]
[...] Jasiu na to: - Bo mi głupio jak Pan tak sam stoi. Rozmawia dwóch pijaczków: - Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę? - Nie, stary, po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, Ty od razu się pojawiasz Ksiądz w kościele: - Małżeństwo, to jakby dwa statki spotkały się w porcie. Jeden pan odwraca się do kolegi i [...]
[...] - To karaluchy w futrach Wraca żołnież z bitwy aż nagle zauważa pod lasem innego żołnierza z oderwaną ręką, bez nogi, bez oka i z bebechami na wierzchu. Już go miał minąć, gdy nagle dojrzał poruszające się z trudem usta. Pochylił się nad nim i usłyszał przerywany szept żołnieża - Dobij... Nie pozwól...mi się... tak męczyć... Nie wytrzymał. Ze [...]
hans powiedzial zyda: na wilkanoc dostaniecie ode mnie po jajku zydzi sie ciesza... a hans dodaje: -metalowym pretem albo: dlaczego zydzi nie mieli zebow? bo im hans wyswietlal chleb na scianie next: co mowili zydzi gdy wchodzili do komory? - niepchajcie sie bo sie podusimy!!! jakby co to nie jestem antysemita
Po wielu dniach dryfowania po morzu na tratwie Polaka Ruska i Niemca, gdy stracili już nadziei na przeżycie nagle Niemiec łapie złotą rybkę, które spełni każdemu po 1 życzeniu: Niemiec: Ja chce być już w domu w swoim łóżku i oglądać jakiś mecz złota rybka spełniła jego życzenie Rusek: Ja chce być już ze swoją rodzina i zjeść z nimi jakąś kolacje [...]
[...] -Osiołku a jak bysmy taki szybki numerek zrobili -Nie ! Poniewaz ty masz takiego duzego i mnie bedzie bolało -No chodz niebedzie bolalo niebede glemboko wpychal i jeszcze gdy bedziemy sie nawzajem popychac dajmy sobie miedzyczasie buzi. -Ok Osiołek posówa byka i mówi: -Byczku buzi - i cmok Potem znów: -Byczku buzi -i cmok i tak wiele razy. [...]
[...] później miś budzi się ze snu zimowego, przeciąga się leniwie i mruczy zaspanym głosem: Sto ch..ów w dupę i kotwica w plecy, byle była ładna pogoda! - Południe, czyli czas gdy wszyscy porządni mężowie są w pracy... Dziesiąte piętro, czyli bardzo niebezpieczny balkon... W łóżku panienka korzystając z nieobecności małżonka flirtuje z Szybkim [...]
[...] mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA?? - TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!! ******************************************** Żona miała męża erotomana, który [...]
[...] PIE*DOL SIĘ DALEJ BO WYCHODZĄ UŁAMKI!!" Dlaczego w Wąchocku są najszersze autobusy? -każdy chce siedzieć przy kierowcy. Co mówi dziecko optymista i pesymista gdy otwierają prezenty w święta? Pesymista: Znoowu czołg... i znooowu zielony... i znooooowu ma lufę... Do dupy... Optymista: Dostał końskie łajno w papierku: O jaaa!! Jaki [...]
[...] robi żydówka w piecu? -puszcza się z dymem Co robią żydzi w obozie? -koncentrują się Dlaczego wampiry najbardziej lubią pić krew żydów? Ponieważ jest gazowana. Co mowi Zyd gdy wsiada do taksowki? - Panie szofer, gazu. Poszlo dwoch Zydow na lody. Jeden dostal dwie kulki a drugi z automatu... Dlaczego blondynka trzyma gazetę w [...]
[...] Po pewnym czasie zajączek mówi ze musi sie isc odlac i poszedł w las. Misiu czekał na niego ale po chwili słysz jak zajączek liczy : 1,2,3,4,5,6,7. Zdziwiło go to wiec gdy zajac przeszedł to sie go pyta co miało znaczyc to liczenie?? No to zając mówi 1-sciągam spodnie, 2-sciagam bokserki, 3-sciagam napletek, 4-leje, 5-nakladam napleta na [...]
W pewnej popegieerowskiej wsi mieszkał stary Mateusz Kita. Pewnego letniego dnia siedział sobie przed domem i spoglądał na świat.Około południa żar lał już się z nieba niesamowity i Mateusz podjął decyzję. Wyjął ze skrzyni ostatnie pieniądze, które zostały mu z emerytury, poszedł do obory i odnalazł stary jeszcze przedwojenny, solidny kanister i [...]
Czas wigilii. Wieczór. Wieje chłodny wiatr. W miasteczku wszystko pozamykane. Ludzie siedzą w swoich domach. Tylko jeden człowiek przechadza się ulicą w płaszczu, opatulony szalem, który chroni go od zimna. Ogólnie straszna cisza, ciemno i bardzo zimno. Nagle mężczyzna kątem oka widzi jak w zaułku tli się światełko. Gdy spojrzał dokładniej [...]
Jedzie Jasio rowerem: - Lowelku jedź ! - Lowelku stój ! Pewna pani widząc jego wadę wymowy mówi: - Taki duży chłopczyk a nie potrafi poprawnie wymówić 'r' A Jasio na to : Spierrrdalaj starrra kurrrwo !!! A ty Lowelku jedź . I Z cyklu bez sensu : Leca dwie żółte łodzie podwodne przez pustynie, nagle wyskakuje leśnik i krzyczy na konie a oni dalej [...]